Niesamowity okres czasu miedzy wylinkami

Może na początek przedstawię mojego pająka i cała i historie żeby było można wytłumaczyć i wyjaśnić dość nie spotykane zjawisko a mianowicie wylinko po 7 dniach od ostatniej wylinki :P. kiedy dostałem pająka nie miałem dużego doświadczenia w hodowli .nie karmiłem go zbyt często a nawet można powiedzieć ze wogule nie chciało mi się kroić mączniaków, pierwszą wylinkę z L1 Na L2 przeszedł w dość normalnym czasie jak na warunki jakie miał był to 1miesiąć. Później pająk był głodzony i dostawał naprawdę mało pokarmu jako L2 musiał czekać 4 miesiące na następną wylinkę kiedy już zrzucił skórę czyli był już L3 dokładnie 7 dni temu ale co mnie zdziwiło nie był biały tylko czarno-fioletowy dąłem mu 2 małe mączniaki zjadł je. Zauwazeyłem przed chwila że leżał na boku myślałem ze zdechł ale gdy dotknąłem pudełko wstał dostrzegłem siatkę i od razu wiedziałem o co chodzi kolejna wylinka :P nie przypuszczałem ze będzie chciał nadrobić swoich kolegów :P jutro już powinno być po sprawie. Czy ktoś miał podobną sytuacje z tak super krótkim okresem oczekiwania na wylinkę. Opisany pająk to B.albopilosum jutro już powinien być L4 :]

ALe nie bedzie takiej wielkosci jak dobrze odkarmiony L4. Nie mial jak jej osiagnac.

Nie badz taki pewien ze jutro bedzie L4. Jezeli przeszedl w tak krotkim okresie wylinki i tak malo zjadl to pajaczek moze nie miec wystarczajaco duzo energi aby wyjsc ze "starej " skory i moze zdechnac. Ale badz dobrej mysli.

wiem przedchwilą to usłyszełem od kolegi ale musze byc dobrj mysli jutro napisze czy udało mu sie czy nie jesli tak to bedzie twardzielem jesli nie to R.I.P :(

trzeba karmić pająki, lenistwo, nie chciało ci się krojić robaków... ech no bez przesady to długo nie trwa.

czytajac posta tego pana odnosze wrażenie że wogule mu na pająku nie zależało i miał go ot tak sobie ;/

lol nie dziwcie sie!!!! (on jest wegetarianinem )



















ALE to co napisalem to prawda bez zartow tfuu