Witam!
Problemem jest Selenocosmia Javanensis L5, ktora linieje od ponad 48 godzin i nie moze wyliniec. z odwłokiem i korapaxem nie bylo problemu. Problem stanowią odnóża!!
Znacie moze jakies sposoby na pomoc w takich przypadkach?
Pozdro
Wersja do druku
Witam!
Problemem jest Selenocosmia Javanensis L5, ktora linieje od ponad 48 godzin i nie moze wyliniec. z odwłokiem i korapaxem nie bylo problemu. Problem stanowią odnóża!!
Znacie moze jakies sposoby na pomoc w takich przypadkach?
Pozdro
Weź nawet jej nie dotykaj. Jak wylinieje to wylinieje. Jak nie to nie.
nic nie rob - mozesz tylko pogorszyc sytuacje, ale L5 i 48 h to sprasznie duzo....
Przy tak małym pająku każda interwencja grozi np. rozwaleniem odwłoka. Niestety raczej nic nie zrobisz. Jeśli już musisz interweniować to spróbuj podnieść wykinkę i lekko potrząsnąć.
polej ziemie zmywaczem do paznokci i zamknij pojemnik. zobaczysz jak wyjdzie ze skory
lol... o takiej metodzie jeszcze nie slyszalem :>
Ja tez nie :|
hmmm według mnie jedyne co mozesz zrobić w takiej sytuacji, to zwiększyć wilgotnośc w pojemniku, nawet kilkuktronie... tylko pająka nie zalej :P życze powodzenia Tobie i pajączkowi w przechodzeniu wylinki ;)
Już po nim...
Jak dla mnie to jest po pajaczku. Mozesz mu skrocic cierpienia (o ile jeszcze zyje) wkladajac go do zamrazarki.