-
...roztocza:/
dzis po pryjezdzie do domu spotkała mnie niemiła niespodzankaz roztoczami:/studiuje wiec w domku ejstem co tydzien....w poprzedni weekend było wszystko ok, nie widziałem sladu roztoczy u zadnego z pajaczków....dzis przyjezdzam, zagladam do mojej ornaty a ona martwa a na niej masa roztoczy:/ehhh...wygladała na samice ,była L6, slicznie wybarwiona 4 cm ciła i 11 cm z nogami....szkoda mi pajączka:(:(
jak to mozliwe ze w tydzien czasu zrobiła sie taka chmara roztoczy, jak temu zapobiec na przyszłosc.....??
oczywiscie zadnychr esztek jedoznka u niej nie było...
pozdraiwam
-
Re: ...roztocza:/
hmm...czy to roztocz nie ejstem pewnien, były to takie maluskie białe robaczki:/
-
Re: ...roztocza:/
Twoja ornata nie zdechla z powodu roztoczy a te robaczki ktore po niej chodzily to ostatnie ogniwo ukladu pokarmowego ktore rozklada martwa materie organiczna. Cykl rozwojowy roztoczy trwa 7 dni wiec na twojej ornacie moglo byc ich niewiele, napewno nie zaszkodzily by pajakowi w tak duzym stopniu. Jakis inny czynnik wplynol na to iz zdechla, moze komus spadlo pudelko z nia ?
-
Re: ...roztocza:/
tez uwazam ze to nie roztocza zabily pajaka, a to co oblazlo pajaka to roztocza ktore obsiadaja to co martwe. tak kiedys mi ktos madry napisal, ze jest tez taki rodzaj roztoczy ktore zywia sie padlina. i tak jest bo mam pelno tych roztoczy w terrarium a na pajakach nieczego nie widze. chyba musze wymienic podloze na chips kokosowy podobno nie bedzie na tym roztoczy.
-
Re: ...roztocza:/
Mozliwe, ze sie przesuszyla... albo po prostu padla z innego powodu. Roztocza wykonaly jedynie "roboty sanitarne"
-
Re: ...roztocza:/
wiec najwyrazniej musaiła pasc z innego powodu:/
-
Re: ...roztocza:/
-
Re: ...roztocza:/
ja mam wlokno kokosowe i tez pojawily sie roztocza,ale moja kędziorka (L9) wszystko oplotła pajeczynka odgradzajac sie od tych roztoczy,widac ze ich raczej nie lubi!!!
nawet wiem z kim przyszly--ze swierszczami ze sklepu.............
i co teraz mam zrobic z nimi- zostawic tak -czy je jekos zniszczyc???
pajeczyca nie daje sie przeniesc do innego pojemnika ,chowa sie tak, ze nie da rady jej wyjac...........moze jakas rada........plisssss!
-
Re: ...roztocza:/
