Wersja do druku
u mojej blondi pojawiły się roztocza, przeczytalem wszystkieinstrukcje w archiwum, ale mam kilka wątpliwosci:
mam obnizyc wigotnosć, wywalić podłoże i trzymć pajaka na ręcznikupapierowym, ale czy blondi mala wilgotność nie zaszkodzi? wiadomo przeciez ze blondyny są wrazliwe na spadki wilgotności... doradźcie jaksobie z tymporadzić. z góry dziękuje.
Jezeli roztoczy lazi duzo po pajaku, to zmien podloze najlepiej na kamyki lub zwir.
Co do utrzymywania wilgotnosci, to sprobuj z miseczka. Pajak nie moze miec totalnej suszy, bo kipnie ci i to nie przez roztocza.
no te roztocza bardzo szbko z niego złażą juz ponad 1/2 zeszła
dalem ją do pustego pojemnika i wsadzilem ręcznik papierowy zwiniety w kulke i namoczony. moze byc tak?? mysle ze w tym tempie w 2 -3 dni zejdą wszystkie
Duży, najedzony pająk może spokojnie wytrzymać tydzień w suchym pojemniku - testowałem na swoim samcu blondi jak go oblazły te cholery. Proponuję jednak zmienić ręczkin na podstawkę z wodą. Pająk w razie potrzeby się napije, natomiast roztocza szukając wilgoci elegancko się topią :>
Pajaka najlepiej przeloz do mniejszego pojemnika, tak zeby sie miescil, najlepszym podlozem bylo by wlokno kokosowe lub cos ala to i zmieniaj je co 6 dni poniewaz cykl rozwojowy roztoczy trwa 7 dni i tak do wylinki. Jak zrzuci stary naskorek to szybko go wyciagni a blondi przeloz do innego pudelka. Zwalczylem tak roztocza juz u parunastu pajakach z 100% efektem