Agresywna B.Albopilosum

Witam...Nie wiem czy to nalezy tak do tego gatunku w tym okresie zycia(L9) ale moja B.albopilosum jest strasznie agresywna...Nie tak jak to mowia w FAQ ze jest to spokojny pająk itd. Dzisiaj zmienialem jej podłoże poniewasz ostatni raz to robilem gdzies 5/6 miesiecy temu i gdyby mogła to bym zostal przez nią 6 razy obsypany włoskami,ale naszczescie nie ma takich duzych i nie potrafi ich jeszcze wyczesac.Zdaje sie ze to był mój błąd że ją nie przyzwyczaiłem do siebie,lecz jak tu ją przyzwyczaić skoro niektorzy terraryści twierdzą że branie na rękę pająka może być nieodpowiedzialne gdyż może w najmniej spodziewanym momęcie dziabnąć.Zastanawiam sie teraz co zrobić z tym pajakiem...NIe wiecz czy go sprzedac i kupić sobie takiego samego pająka ale z łagodniejszym stosunkiem do człowieka czy tez zostawic sobie ją.
Prosiłbym o jakąś poradę albo sugestię.
Dzieki

Kazdy pajak jest inny. Nie powinienes sie dziwic, ze Twoj reaguje w akurat taki sposob. To, ze wyczesuje wloski - wcale nie robi z niego agresywnego pajaka, jest tylko troszeczke nadpobudliwy :) Mam podobna sytuacje, tzn mam 6 letnia samice ktora jest przebrzydliwie lagodna i samczyka l10 ktory jest troszke nadpobudliwy. Pamietaj, ze pajaka nie mozna w zaden sposob przyzwyczaic do siebie. Pajaki kieruja sie instynktami, zagrozone bronia sie, jednak nie zalezy im na tym aby bratac sie z czlowiekiem. Branie na rece jest bezsensowne, nie tylko z tego powodu ktory podales. Zmiana wilgotnosci, stres, inne srodowisko - to tylko kilka... Nie sprzedawaj pajaka, to naprawde bezsensu. Zaakceptuj go takim jakim jest. Gwarantuje Ci, ze z kazda kolejna wylinka, twoj pajak bedzie bardzo roznil sie zachowaniem. Pozdrawiam

Stary powinieneś sie cieszyć ze masz aktywnego pająka a nie marudzic ;)

Kupujac pajaka zgadzasz sie na ryzyko:
- ataku
- ucieczki
- padniecia
... + wielu innych bonusow.
Nikt nie da Ci gwarancji, ze nastepny pajak bedzie inny...
"Generalnie" albopilosy sa lagodne. Mozliwe, ze to jakis kryzys.
I bardzo dobrze, ze nie "przyzwyczajales jej do siebie", jak to niektorzy robia. Ja swoich pajakow jakos tez nie przyzwyczajalem do siebie, a sa lagodne.

Skoro wyczesuje wloski to powiedzialbym ,ze jest zaniepokojona ,a nie agresywna :]Byc moze pajak szykowal sie do wylinki i dlatego obsypal Cie wloskami,bo czul sie po prostu zagrozony.Mam tak samiczke Psalmopoeusa,ktora wychodzi ze swojej nory i podnosi swoje odnoza do gory i probuje kasac i w jej wypadku mozna mowic o agresji,bo wyczesywanie wloskow u Brachypelm czy innych posiadajacych te mozliwosc pajakow, podczas manipulacji w terra uwazac mozna za norme :] Jesli myslisz o sprzedazy/wymianie pajaka na innego to lepiej daj sobie spokoj,bo skoro wyczesywanie wloskow uwazasz za agresje to co bedzie jak zapragniesz jakiegos pajaka z gat. np Poecilotheria czy Psalmopoeus :]

Podpisuje sie pod tym i dodam jeszcze, ze jezeli dla kogos szokiem jest to, ze pajak, ktory potencjalnie moze wyczesac wloski w obronie, robi to, powinien zrezygnowac z hodowli, jezeli jest to dla niego przeszkoda w trzymaniu zwierzaka.

Zamykam i pozdrawiam