CO TO JEST??!!?? (pasożyt)

Zlapalem pasikonika zielonego (taki zielony owad 6 cm nawet ma) i postanowilem go dac na pozarcie mojej vagansicy. wszystko przebieglo normalnie, upolowala go. po pewnym czasi patrze do niej, a tu z jej pyska (moze z pasikonika, nie widzialem dobrze) wylazi taka długa cieniutka biala niteczka i sie rusza!!! (wije sie) Od razu wzialem pesete i wyszarpalem delikatnie to cholerstwo. wyszlo bez problemow.Ma to długosc ok 25 cm, jest biale, ok 1mm srednicy.

I pytanie: co to do cholery jest??? Pasozyt tego pasikonika czy co???

P.S. PO wyjęciu tego przestalo sie ruszac. Moze to jest przewod pokarmowy pasikonika a poruszal sie i zwijal przy wsysaniu go przez pajaka?

W sumie na prostoskrzydłych pasożytuje kilkanaście, jeśli nie kilkaset, różnych nicieni. Prawdopodobnie miałeś wątpliwe szczęście złapać jednego z nich. Potrafią całkowicie wypełnić odwłok owada.
Niektóre gatunki z rodziny Mermithidae pasożytują rónież na pająkach (w tym ptasznikach).

Jasna cholera, czyli zjadajac takiego owada ptasznik mogl sie zarazic jajami?

Nie wiem czy ten, którego złapałeś, jest w stanie zakazić pająka (nicieni jest piekielnie dużo, a o oznaczaniu już nie powiem). Przezornie bym go nie podawał. Zdaje się, że na AB były przypadki zakażenia nicieniami u pająków. Nie śledziłem jednak tych wątkó dokładnie.

nie wiem czemu , ale jestem uprzedzony do pasikoników , nie podaje i nie będę podawał , wole dać mączniaki lub swierszcze .