Wersja do druku
Jestem tatusiem..przez kilka ostatnich dni chodzilem w kropce myslac ze jedna z samic jest zapchana..gruba, nie je osowiala..po czym zaczela jeszcze ryc po doniczkach:)...a dzisiaj juzmialem jechac pz nia do weta..kiedy zlozyla dwa sliczne jajeczka.. no i pytanie...zlozyla je w rurze z korkadosc waskiej..czy zostawic w niej jajka i przeniesc do inkubatora? no i prosze o wszystkie info odnosnie opieki nad jajkami, czy naswietlac jaki najlepiej zrobic inkubator itp. z gory dziekuje M.
Lestat, w pierwszych slowach chciałem ci pogratulować:) A w kolejnych powiem ci co nieco o inkubacji jaj:) Najlepszy inkubator to akwarium w akwarium, juz tlumacze, robisz male akwarium z woda, i w tym akwarium na jakis podstawkach stawiasz drugie male akwarium z torfem albo wernikulitem (chyba dobrze napisalem), wykopujesz w torfie dolek wkladasz jajko i zakopujesz je tak gdzies na pol centymetra. Pokrywa do tego wiekszego akwarium musi byc pod skosem zeby woda ktora paruje nie kapala bezposrednio na ten torf, sylko splywala do wody. Jezeli nie masz musisz sprawic sobie termostat, i koncówke termostatu wkladasz w torf i utrzymujesz w temperaturze 28 st. C i po jakis 45 - 50 dniach bedziesz mial male gekoniki.
Moze ktos zna prostszy sposób na zrobienie inkubatora, ja tego wyprubowalem i dziala:)
W razie jakis pytan pisz na gg. 1102545
W zalaczniku masz schemat takiego inkubatora, tylko sie nie sugeruj temperaatura wody jak tam jest podana, bo to jest bledne, musisz pilnowac nie temeratury wody tylko torfu. Na zdjeciu jest poweidziane zeby wode utrzymac w temp. 29 - 33 st. A u mnie zeby torf mial temp. 28 st to woda ma ok 38st:)
Alllllllllllllle sie rozpisalem:) Mam nadzieje ze ci pomoglem. Powidzenia w hodowli:)
A co z tym torfem? musi byc juz wilgotny? i w jakim stopniu????
wilgotny, ale nie mokry, sam ocen:)