Mam pytanie czy moge karmić moje geki pasikinikami złapanymi na polanie ??? Bo w książce pisało że można ale niejestem pewny.
Wersja do druku
Mam pytanie czy moge karmić moje geki pasikinikami złapanymi na polanie ??? Bo w książce pisało że można ale niejestem pewny.
Jasne ze mozesz, ja swojego Toke karmi takimi konikami i wszystko gra :) Najlepsze beda koniki z laki oddalonej od drogi (beda mialy mniejsza zaw. olowiu w sobie)
jasne że tak :)
To super niebende miał aż takich wydatków na świersze :)
dziekuje za odpowieć
tylko pamiętaj że w zimie niema świerszczy na łąkach :P
Dawid Grams koniki polne sa jeszcze zdrowsze od siwerszczy, pod warunkiem ze nie maja roztoczy i nie sa abierane zbyt blisko drogi, poniewaz koniki zywia sie naturalnym pokarmen a nie tak jak swierszcze, bog wie czym one sa karmione, wiec jak masz duzo konikow gdzie obok siebie to twoj gekone bedzie mial raj:)
PS. Bylo to juz na forum ruszne nieraz:)
A ja gdzieś słyszałem ze pasikoniki mają w sobie duzo hityny i mały gekon może sie nimi zapchac choc nie wiem czy to prawda.
A Daniels ma dobrego hodowce, ktory dba o swierszcze i dobrze je karmi niemal pod nosen-tylko jeszcze chyba o tym nie wie;)))
psJak sie trzyma modlicha i pajaczki ?kiedy Michal zglosi sie po swierszczyki dla nich?Pozdrawiam;)
Wszyskie jego zwierzaczki są spoko jedzą rosną i wogule żądzą :)
A wrając do sprawy to kupuje świersze to jedne zaufany sposub na główne menu dla moich geków :D
Łap na łące wszystko co ci wpadnie w ręce - w ten sposób twój gekon bedzie miał bardziej urozmaiconą dietę. Mój lampart jadł już olbrzymie ilości gatunków owadów i pajęczaków i nic mu nie zaszkodziło (tylko po krzyżakach miał rozwolnienie więc mu ich nie daje :P)