Re: sklep "centrum egzotyki"
zgadza się, Centrum Egzotyki to rzeźnia..........
Poza tym prowadzą chyba selekcję negatywną, jeśli chodzi o wybór obsługi....
Re: sklep "centrum egzotyki"
otóż tak żeźnia tez ale zeby takie zwierzęta sprzedawac kto na to pozwolił????
Re: sklep "centrum egzotyki"
zadzwonic na policje i beda mieli duzy problem
Re: sklep "centrum egzotyki"
Albo iśc do nich i powiedziec
- Albo dajecie pare zwierzaków(te które cię interseują) Albo bede za 10 minut z odpowiednimi organami ścigania :D
Re: sklep "centrum egzotyki"
"zgadza się, Centrum Egzotyki to rzeźnia..........
Poza tym prowadzą chyba selekcję negatywną, jeśli chodzi o wybór obsługi...."
Są to bardzo poważne zarzuty. Czy mógłbys czymś uzasadnic swoją opinie?
Re: sklep "centrum egzotyki"
oczywiście ze mogę dorotko wystarczy przejżeć ich ofertę
<url>www.papugi.com.pl</url>
Re: sklep "centrum egzotyki"
zdjecia pochodza ze strony sklepu.
http://www.papugi.com.pl/gady.htm
http://www.papugi.com.pl/photo/powie...a/kameleon.JPG
szkoda ze na zdjeciu nie kameleona melleri, nie pokazano go w calej okazalosci, tj. z grzybami, i ropniami na caly ciele.
http://www.papugi.com.pl/photo/powie...bazyliszek.JPG Bazyliszek!?a to nie jest przypadkiem agama blotna z rozbitym pyskiem?
http://www.papugi.com.pl/photo/powie...lw.stepowy.jpg hmmmmm, ciekawe czy to jeden z tych co przyjechaly z rosji... przypadkiem w sklepie nie pytajcie o cites bo albo dostaniecie cites na innego zolwia, albo powiedza wam ze nie potrzebne sa na te zolwie.
http://www.papugi.com.pl/photo/powie...rzekotka.a.JPG sprytnie sie uporali dzieki ostrości z paskudnem terrarium w jakim te żabcie siedzialy... bez swiatla.
http://www.papugi.com.pl/photo/powie...legwan.obr.JPG zeby ktos przypadkiem nie dal sie w blad wprowadzic przez nazwe (zreszta, sprzedawca tez powie ze to jest Crotaphytus collaris gdzie w rzeczywistosci to jest jakis (chyba variablillis) sceloporus
ktoregos dnia, wybralem sie do tego sklepu by zostawic swoja oferte zwierzat... jednak patrzac na podejscie do zwierzat, i m.in. w jakim stanie byly ich legwany zielone szybko sie rozmyslilem bo ten sklep, jak i wlasciciel, sprowadzajacy malpy do innego sklepu w warszawie, to jeden wielki przekręt.