-
Gekon na ręce
Mam półroczną gekoniczkę ;) od kilku tygodni. Zauważyłem ciekawą rzecz związaną z braniem jaszczurki na ręce. Ona jest bardzo zainteresowana wychodzeniem i gdy otworzy się jej terrarium - wychyla główkę. Boi sie jednak rąk. Ale kilka razy weszła mi sama wprost z terrarium na ubranie. Gdy jednak nie chce wejść i nie ucieka, to próbuję ją przenieść z terrarium na ubranie i gdy już się tam znajdzie - ożywa i "bada" teren. Lubi chodzić po kanapie i strasznie pcha się w kierunku głowy (do twarzy jej nie dopuszczam, nie wiem, czy by weszła). Z jakiegoś powodu nie lubi tylko dłoni, ktoś mi mówił, że to może wynikać z braku przyczepności w tym miejscu, no ale przecież szkła się nie boi :)
PS. Jest 3 w nocy, kupiłem takie świerszcze, że do tej pory grają, sąsiedzi mnie zabiją :-o
-
Re: Gekon na ręce
umnie domowe (to chyba te czarne) to graja raz na tydzien, ate takie jasne (srodziemnomorskie czy jakies tam) to non stop, rano cisza i od 14/15 do 6 :) graja, graja, jak w lesie :) umoich starych as slychac...........adaleko to :)........a gek szaleje :) przechodzi z miejsca na miejsce, opiera sie o drzwiczki wejsciowe i siedzi :)
-
Re: Gekon na ręce
ja gdzieś przeczytałam, ze mie powinno sie zostawiać w terra nie zjedzonych świerszczy, bo to irytuje gadzika i poza tym moze mu zrobić krzyde...
-
Re: Gekon na ręce
Kunoichi, czarne to srodziemnomorskie a jasne to domowe ;o