Wersja do druku
Nie gniewajcie sie na mnie.
Wiem ze ten temat byl walkowany na miliony sposobow.
Chcialem sie jednak zapytac o Uv z innej strony.
Mianowicie czy osoby ktore nie mialy u siebie uv po zamontowaniu zauwazyly jakas zmiane a zachowaniu gekow?
I jeszcze jedno:
Czy moge zostawiac na noc wlaczona mala niebiedka zarowke?
Pozdrawiam.
po zamontowaniu UVki nie widze żadnych znaczących zmian. Może mam ją zbyt krótko (dopiero dwa tyg) ale jak narazie zachowuja sie tak jak zawsze.
Co do nocnej niebieskiej żarówki - tak, możesz zamontować takową:)
Furu swietlowki nie stosuje,jednak mam takowa w planach ale za jakis czas.Uwazam ze bylaby dobrym rozwiazaniem w przypadku hodowli mlodych, kiedy najbardziej sa narazone na krzywice.Jesli chodzi o niebieska zarowke to nawet powienienes ja zostawiac wlaczona.Ja mam 15 watt gdyz nie emituje zbyt duzo ciepla (a w nocy jak wiadomo temp powinna spasc).Moje malenstawa uwielbiaja sie obok niej wygrzewac...pozdrawiam
swietlowki UV nie wywoluja zadnych zniam... przynajmniej z mojego doswiadxenia. Ale jak wystawi sie na slonce to dziczeja/. Przynajmniej godzies to czytalemze niektore legi jak sie na balkonik w sloncze da ta oswojony baranek rrobi sie w waleczngo byka :)
U legwanów jest tak, ze generalnie słonce je pobudza. Tak samo po naswietlaniu Ultravitaluxem.