Wersja do druku
mam problem z mojim gekonkiem lampracim nie jadl juz poltorej tygodnia i tak samo dlugo nie robil kupki. Wogóle nie zwraca uwagi na swierszcze i jest jak by troche ospaly. Czy to wszystko oznacza ze jest chory??? moze trzeba isc z nim do weterynarza ???
Witam
Moze sobie zrobil glodowke. Jezeli nie jest osowialy i nie chudnie to powinno byc ok. Zaczekaj jeszcze z wetem ....
Pozdrawiam
Od kiedy masz geka? bo jeśli kupiłeś pótorej tygodnia temu to może być troche zestresowany nowy otoczeniem(chociaż powinno to trwać krócej), Jak nie je to z czego ma robić kupę?? Może sobie zorbił głodówke(?) Według mnie wizyta u weterynarza nie jest konieczna ale dla świętego spokoju i czystego sumienia wraźe czego nie zaszkodzi pójść :)
może taki okres.
Mój samiec nie jadł od chyba 6-7 tygodni, a samiczka wcina bez opamiętania.
Gekony czasami robią sobie własnie takie głodówki. Narazie nic sie nie dzieje. Gady te gromadzą zapasy tłuszczu w ogonie z których kożystają jak nadchodzą 'chude dni' ;) Jak zwierzak ma pogrubiony ogon to sie nie masz czym za bardzo przejmować. Jakby strasznie wychudł to wtedy bij na alarm. Chyba że już jest przeraźliwie chudy to spróbuj z karmieniem przymusowym.
niewiem..ja tez mam geka i nie chce jesc..ale moze to jest spowodowane stresem..??mam nadzieje ze zacznie jesc w najblizszym czasie...kupiłam go jakies 2 dni temu..
No 2 dni to niesamowicie duzo na oswojenie sie z nowym otoczeniem. Ludzie wyluzujcie troche i nie piszcie postow typu "moj gek nie je tydzien czy dwa dni" a poczytajcie troche przedewszystkim FAQ
a moje geki juz pierwszego dnia kiedy do mnie trafily zaczely jesc!! tak scislej mowiac to gekony lesne(ktore sa ponoc bardzo plochliwe:P)