Pilnie potrzebuje rady. Gekon lamparci złamał sobie nóżkę. Nie wiem kiedy to się stało bo dziś obejrzałam go po raz pierwszy. Co mam zrobić? Jak mu pomóc? Za każdą pomoc z góry dziękuję.
Wersja do druku
Pilnie potrzebuje rady. Gekon lamparci złamał sobie nóżkę. Nie wiem kiedy to się stało bo dziś obejrzałam go po raz pierwszy. Co mam zrobić? Jak mu pomóc? Za każdą pomoc z góry dziękuję.
Udaj się z nim do weta, sama mu nie pomożesz.
hm... A czy ktoś orientuje się gdzie w Gdańsku jest wet co się zna na gadach?
Miałem podobną sytuację...
Jeżeli ten wet to nie jest specjalista od gadów to nie wiem czy ci pomoże, gdyż geki są strasznie małe i będą problemy z unieruchomieniem nogi...
Jeżeli gek chodzi i nie przeszkadza mu to (nie wygina nogi co chwilę w złym kierunku) to sam sobie poradzi i zrośnie mu się to. Moja samica która miała uszkodzoną nogę - nic nie było po niej widać dopóki nie obciążyła za bardzo tej nogi i pod pewnym kierunkiem - tak to mięśnie wszystko trzymały. Wyjąłem więc wszytstko poza jedą kryjówką i miseczką z wodą i tak zostawiłem.
jakbyś miała jeszcze jakieś pytania to wal...
nie wiem dokladnie ale podanie zwiekszonej ilosci wapna moze przyspieszy proces zrastania sie....
A czy jest wogole jakis wet specializujacy sie w gadach? :/
Lepiej bedzie jezeli udasz sie do weta bo moze okazac sie ze to nie jest zlamanie i bedzie mozna kjakos temu zaradzic.