Wersja do druku
Od wczoraj jestem szczęsliwym posiadaczem samiczki gekona lampraciego.I mam pytanie ponieważ cały casz siedzi na korku na 3/4 wysokości terra za sztucznymi liśćmi.Jest tak zrobione ze moze leżec tam.Wiem ze gekon jest zestresowany ale czy ona zawsze bedzie tam leżeć?.Narazie jej jeszcze nie dawałem świerszcza poczekam z tym jeszcze.Prosze o odp czy tak też mieliście????
świerszcza możesz dać, jedzenie to dla niej nie stres, a jak zje to dobry znak (oczywiscie nie dawaj go z ręki bo napewno nie zje), nie bedzie caly czas tam siedziec, tzn jezeli to miejsce jej najbardziej odpowiada to bedzie tam spedzać większość dnia, a wieczorem kiedy juz sie przyzwyczai do nowego terra bedzie swobodnie chodzić po terrarium, a kiedy bedzie juz oswojona to gdy zgasisz swiatlo, będzie drapać w szybke próbując ją odsunąć (oczywiście sama sobie nie poradzi więc będzie trzeba jej pomóc) gdy juz będzie droga wolna to podstawiasz ręke jeżeli sama wchodzi to bardzo dobrze, jeżeli nie to zostawiasz ją w spokoju (nie łap geka na siłe, niektórzy mówią że to pomaga w oswajaniu, Ja się z tym nie zgadzam). Nie wiem po co to wszystko napisałem ale dobra :P zajrzyj na www.gekon.lamparci.prv.pl tam dowiesz się więcej o oswajaniu.
Nie masz sie czym martwić.
Gekony muszą sie zaaklimatyzować co może trwać nawet miesiąc.
Dopiero potem bierz sie za oswajanie.
Na początku po prostu trzymaj rękę w terrarium przez parę minut dziennie i stopniowo przysuwaj do gekona. Ona sama musi sie zainteresować.
Z braniem na rękę na początku uważaj bo to stresuje niezaaklimatyzowane gekony i będzie sie potem bała Twojej ręki