Wersja do druku
Witam
Ostatnio urodziło sie ok 10-14 myszek
zawsze czekam 2 dni i je zamrażam lecz dzis idać właśnie po nie ujżałem tylko porozgryzane pare oseskow bylo ich 4 a po reszcie ani śladu...
czy moze inne myszy je zagryzły ale dlaczego? jedzenia maja pełno...
wiecie jak temu zapobiec?
teraz moje weżyki beda miały głodówke:(
matka pewnie zjadła
dzieje się tak jeżeli wody nie ma do picia, lub zjadł je samiec u mnie też się tak niekiedy zdarzało na to nie ma regóły.
Pozdrawiam
Serpent
Też tak miałem :/ ochydny widok jak matka zżera własne młode :( bleeeeeee
Radze po urodzeniu sie młodych oddzielić samca od matki i młodych.
Pozdrawiam
profesorek11
GG 5366391
PS. Jeżeli niechce się ich od razu zamrażać to najlepiej przez pierwsze tygodnie mieć nakryte (np. gazetą) terrarium z młodymi i matką ,aby matka niebyła zdenerwowana bo może wtedy je zagryść
Zgadza sie profesorek11 ma racje miałem podobny problem, ale nieraz nawet spokojna samica potrafi zjeść młode dlatego najlepiej trzymać kotne samice osobno od innych myszy i pilnować aby miały pod dostatkiem wody i jedzenia.
Pozdrawiam BENY
Ja tez mam taki problem ale w moim przypadku mysle ze poprostu samica urodziła za duzo i bała sie ze wszystkich myszy nie wykarmi !!! i dlatego zagryzła ale ja sie nie martwie bo mam jeszcze 5 samic ktore urodza nowe młode wiec jak jestes z pobliza Poznania to moge ci sprzedac jak bys nie miał dla swoich wezy
ja teraz rozwiązalem problem przedzieliłem akwa w którym trzymam myszy i w jednej połowie sa 4 samice i 1 samiec a w drugiej 3 samice i młode mi przeważnie rodzi sie 8-10 myszy z jednej samicy a samic mam 7 wiec tez niema problemu ;)