Wersja do druku
Poszukuje osoby z warszawy, ktora bywa na gieldzie w Lodzi i moglaby "przytargac" dla mnie worek granulatu dla krolikow 'Cargille' z kokcydiostatykiem. Jest do kupienia na gieldzie. Jesli ktos wie, gdzie w wawie mozna kupic ten pokarm w duzych opakowaniach bede wdzieczny za pomoc.
a nie masz przypadkiem królików do sprzedania?
Widzialem wczesniej twoje ogloszenie - moje to sa niestety miniatury wiec pozytku bys z nich wielkiego nie mial:) Do 4 kilko im daleko....... Mam kumpla, ktory ma kilkadziesiat sztuk roznych ras - hoduje je kolo Wyszkowa a mieszka w wawie - spytam, czy jest szansa na dostawe. Powiedz tylko czy w zakres zainteresowan wchodza tylko zywe zwierzeta czy ewentualnie ubite badz mrozone? Postaram sie go jutro dopasc i dac odpowiedz. Ja bede mial pewnie tylko brakowane z 2 miotow maluchy, ale jak powiedzialem beda malutkie i malo (pewnie 2-3). Samice sypac sie powinny pod koniec miesiaca....... Na wiosne mam w planie zainstalowac na dzialce jakies wieksze kroliki, ale mnie ich rozmnazanie bawi a dotychczas nie bylo co robic z mlodymi - na odchowywanie stada kroli nie mam ani miejsca ani czasu - produkcja pasztetu tez mnie nie pociaga........
Mam takie pytanie - moze wazne - czy na pokarm dla gadow nadaja sie kroliki karmione granulatami z kokcydiostatykiem ? Jak szczepienie kroli (myxowac, cunivac) moze wplynac na gada? Tak mi sie wydaje, ze moga to byc kwestie istotne......
Pozdrawiam.
Interesują mnie żywe kroliki. A co do twoich dwóch ostatnich pytań to nie ma problemu ze skarmianiem gadów takimi królikami, gdyż z tego co wiem substancje, które wymieniasz, nie osadzają się w tkankach królika.
A pokarm dla królików z kokcydiostatykiem jeszcze nie dawno produkował na skalę przemysłową ośrodek PAN-u w Palmirach (za Łomiankami)