Co zrobić z dwoma karaczanami które zwiały z terrarium?? Da się je jakoś złapac ??
Wersja do druku
Co zrobić z dwoma karaczanami które zwiały z terrarium?? Da się je jakoś złapac ??
jakie karaczany? w archiwum jest tego trochę...
Karaczan madagaskarski i zodobne
Musisz podnieść temperaturę w mieszkaniu do 27 C i zwiększyć wilgotność. Zapewnij im też coś do jedzenia na podłodze i wszystko powinno być ok. Przetrwają i będą się dobrze trzymać. ;-)
Uwazaj hodowla Karaczanow to ryzykowna sprawa.. Moga sie zalegnac w domu i pozniej bedziesz miec przechlapane...
jw73 ma całkowitą rację :-)
Musisz się nieźle postarać, by te gatunki Ci się rozmnożyły. Nie ma problemu. Jeśli ich nie znajdziesz w ciemnych, ciepłych zakątkach mieszkania (np. przy rurach ciepłowniczych) to padną po jakimś czasie.
Z drugiej strony jak to były młode, nie dorosłe osobniki to za cholerę Ci się nie rozmnożą. Niby jak - partenogeneza?
W hodowli karaczanów są gatunki bardzo inwazyjne np. Periplaneta sp., Blatta sp. Tych z reguły się unika - w końcu kto chce mieć plagę w domu? Blaberusy, Gromphadorhiny, Panchlory, dubie itp. to zapewne padnie po jakimś czasie.
Sam znalazłem na pokoju kilka Blaberusów i wlaśnie od tych larw biegających luzem skapnąłem sie, że mi się rozmnożyły. Było to dawno - od tamtego czasu ani jednego nie widziałem. A ile mi świerszczy pouciekało... eh :)
Mi zwiala samica, imago.... Spisalem ja na straty juz, kiedy po nieoc ponad misiacu znalazla sie w szawce za majtkami ;) Dodam, ze temp w domu nie przekraczala wtedy 23-24 C...
Czyli było cieplutko. Ja w pokoju w nocy w zimie mam 16*C.
Urodziła chociaż ta samica?
Rozumiem, ze to do mnie? :)
Do tej pory chyba nie, ale nie wiem czy byla zaplodniona. Teraz moich karaczanow nie widze wiec ciezko mi powiedziec. Nawet nie wiem czy jest jakis wyleg. Jedyny slad jaki zostal jej po ucieczce, to na koncu odwloka lekko z boku, cos co przypomina balonik ze spuszczonym powietrzem, a kolorem i ogolnie ;) cos jak strupek z osocza, takie zoltawe. Ma toto ze 2-3 mm