jak złapac karaczany

dokładnie cirinea?? sa jekies pułapki skuteczne??

mnie sie wydaje ze teraz to tylko je cieplo przyciagnac mi jak cos ucieknie to albo znajduje kolo kaloryfera albo w poblizu lampki ... ale zdechle gdzies pod lozkiem:D
powodzonka w polowaniu
acha zapomnialem dodac ze koniecznie trzeba wytezyc zmysly:):)
pozdrawiam

Do światła raczej nie przybiegną :-) Musi być ciemno, ciepło i wilgotno.

Najlepiej zwabiać je na mieszaninę piwa z lekko fermentującymi owocami. Nie stosowałem tego patentu na karaczany, ale na wiele owadów skutkuje, może podziała w tym wypadku.

dzieki bardzo za odpowiedzie JESTEM BARDZO WDZIECZNY POZDRAWIAM

oj widzę, że masz ten sam problem co ja...
kiedy mi uciekły i zaczęły się mnożyć w pokoju kupiłem na allegro jakieś pułapki na klej, jakąś trutkę w postaci białego kremu wyciskanego z tubki(ale chyba do niczego była) i jakieś pułapki w rossmanie z trutką. od dawna nic nie widziałem luzem więc chyba udało się je wytępić.
lepiej nie łapać ich żywych, bo może się okazać, ze się namnożą i nawet trutkami będzie trudno zwalczyć. im szybciej się je wytłucze tym lepiej!

Foxtrott nie strasz mnie :>
Mam już kilkaset całkiem ładnie wyrośniętych bestii, jakby się to rozlazło... oups!
Na szczęście walę na brzeg terrarium duże ilości wazeliny (+klapa z uszczelką).

nie straszę, ostrzegam:)
nie wiem czemu ale upodobały sobie mojego brata i jego rzeczy. raz trafił na samicę z młodymi w swoich ciuchach kiedy się rano ubierał i chyba z 3x w łóżku i pościeli wieczorem znajdywał mamuśkę z dziećmi albo same młode. w pokoju mam koło 20-21 st.C
na prawdę radze uważać z ucieczkami, zwłaszcza dorosych samic, które modą być zapłodnione już.