mam problem nie wiem co sie stalo ale mam w domu pelno moli mnoza sie potege wszystko posprzatane a jest ich do ............ najwiecej w kuchni nie wiem jak sie ich pozbyc pomuscie
Wersja do druku
mam problem nie wiem co sie stalo ale mam w domu pelno moli mnoza sie potege wszystko posprzatane a jest ich do ............ najwiecej w kuchni nie wiem jak sie ich pozbyc pomuscie
jakich moli?? takich zżerających ubrania??
jesli w kuchni to zapewne moli woskowych. tez mialem ich sporo w tamtym roku i teraz pewnie kiedy bedzie cieplo to znow wyjda. ja poprsotu wybijalem ile sie dalo i troszke przetrzebilem populacje i bylo ich mniej ale nie wiem czy jest jakis sposob oprucz chemii zeby sie ich pozbyc
to mole co zjadaja ubrania zabijam je ale to nic nie daje moze jakaś chemia tylko zeby mi nie zaszkodzila zwierzakom tym co mam w profilu bo mam pokuj blisku kuchni myslalem o muchozolu
To mogą być mole woskowe, lub jakiś pokrewny gatunek. Nie muszą żreć ubrań, a różne produkty spożywcze (mi się mnożyły w otrębach, w hodowli pleśniakowców i trojszyków). Niestety draństwa bez chemii trudno się pozbyć (ja wymieniłem całkowicie podłoże w pojemnikach z wyżej wymienionymi owadami i pomogło).
Co do moli ubraniowych: naftalina, lawenda i inne "smrody" w szafie mogą być pomocne w ich przegnaniu.
mam lawende poweiszona w kuchni i nic nie daje uciekaja w drugi kąt
W kuchni to raczej te "spozywcze" Przejrzyj kasze , makaron ...suszone warzywa , przyprawy, karme dla psa...dla rybek akw I wogóle wszystko im smakuje. Ja przyniosłam je z pokarmem dla ptaków i mam juz kolejne pokolenie . Spozywcze art trzeba bedzie pewnie wywalić ( ja ugotowałam psom ) Jak jest taka pajęczynka na kaszy lub czyms innym to na 100% sa tam robale. Latajace wybijam ...ale ciagle są. Jak ktoś ma jakiś sposób ... Te ubraniowe tez miałam ale tutaj trzeba znależć co jedzą i wywalić. W któreś wakacje został nie wywalony worek w odurzaczu. Tam dopiero była wylegarnia moli w psiej sierści. Generalnie te "ubraniowe" szybko sie wyniosły , "kuchenne" są nadal. Art spożywcze przejrzyj koniecznie , troche szczęścia i znajdziesz je w zupie. Jeżeli to sa jednak ubraniowe nie sugeruj sie tym że jedza tylko kożuchy , wszystkie tkaniny z dodatkiem wełny u mnie tak jak pisałam psia sieść.