Hey
Dzis psiknolem moim swierszcza (wyleg) i sie wiekszosc potopila.Na czym wy trzymacie wyleg - mysle o polozeniu na podloge np chusteczki i jak bede psikla to to bedzie wchlaniac i sie nie beda tobpioc a wilgos bedzie - co wy na to ?
Wersja do druku
Hey
Dzis psiknolem moim swierszcza (wyleg) i sie wiekszosc potopila.Na czym wy trzymacie wyleg - mysle o polozeniu na podloge np chusteczki i jak bede psikla to to bedzie wchlaniac i sie nie beda tobpioc a wilgos bedzie - co wy na to ?
ja trzymam na ręczniku papierowym,
ja trzymam w takim samym, totalnie suchum, śtrodowisku jak dorosłe(razem z dorosłymi) bez żadnego podłoża ani niczego takiego.
Też tak trzymałem dłuższy czas, dopuki nie zaczęły masowo ginąć. Teraz spryskuję
Być może to sprawa wachań wilgotności.
A czy świerszczą trzeba zraszac????
Bo nigdy im nie psikałem a żyją dobrze.