Dzisiaj zakupiłem całe pudełko pinek. Jak podawac je pająką, czy można podawać kolorowe bez obawy o losy pająka ??? Jak to jest z tą zamianąw muchy ???
Strasznie od nich jedzie, jest jakis sposób aby zmniejszyc ten "smród" ???
Wersja do druku
Dzisiaj zakupiłem całe pudełko pinek. Jak podawac je pająką, czy można podawać kolorowe bez obawy o losy pająka ??? Jak to jest z tą zamianąw muchy ???
Strasznie od nich jedzie, jest jakis sposób aby zmniejszyc ten "smród" ???
ja podawalem swojemu pajakowi te rozowe i nic mu nie bylo:P zyje dalej i ma sie dobrze:)
ze z miana w muche to jest tak: pinka zamienia sie w taki brazowy nieruszajacy sie kokonik(poczwarke) i po kilku dniach wychodzi mucha (z rogoly im cieplej tym szybciej)
a smrodu raczej nie zmniejszysz:P
zmniejszysz jak wlozysz je do wiekszej ilosci podloza ;P bo smierdza te pinki co zdechly i gnija...
ja slyszalem ze te czerwone pinki to po prostu odmiana pinek, wiec nie sa farbowane chemicznie raczej. no chyba ze te zielone, niebieskie itp bo i z takimi sie spodkalem
Pamietaj żeby je trzymac w lodówce. Bo jak nie to zaraz Ci sie zrobią z tego muchy.
te kolorowe pinki czy to sa czerwone czy pomaranczowe, zolte ... to sa te same co biale tylko barwione barwnikiem spozywczym. nic groznego dla pajaczka :D
co to ma znaczyc zielona gora dziura to gorzow jest dziura i tyle