zywe epifity

witam

dostalem wczoraj jako prezent cos takiego jak na zdjeiach...
http://republika.pl/piotrekp/zdjecia/mr06$002.jpg
http://republika.pl/piotrekp/zdjecia/mr06$001.jpg
http://republika.pl/piotrekp/zdjecia/mr05$004.jpg
są to jakieś epifity (4 rozne gatunki...)(takie jak czesto zasuszone uzywa sie do ozdoby terra) ,zywe przyklejone tylko sylikonem do drewnianego korzenia.

sprzedawczyni podobno mowila ze one beda rosnac ,jesli beda zraszane wodą.

ale czy rzeczywiscie da sie je utrzymać ,zeby rosly? (bo korzeni chyba raczej w pieniek nie puszczą..)

jesli zraszac wodą to destylowaną?

a moze w miejscach gdzie powinny być korzenie (sa na niektorych związki korzeni) w jakiś sposob obłożyc troche ziemią? co o tym myślicie?

zraszaj
poszukaj w sklepach internetowych z orchdeami tam czasem coś takiego maja może znajdziesz info

one nigdy nie bedą miały korzeni i absolutnie nie potrzebna ziemia!!! jak sam napisałeś są to epifity, a więc wystarczy tylko przymocowanie do konara tutaj krótkie info na temat epifitów

Opis: Epifit pozbawiony korzeni. Zwisające łodygi z wydłużonymi, wąskimi liśćmi pokryte są srebrnobiałymi łuskami. Nie jest storczykiem, ale w naturze razem z nimi rośnie na konarach drzew.
Pielęgnacja: Oplątwę umieszczamy na gałęzi z mchem. Podlewamy i nawozimy (specjalnym nawozem) tylko przez zraszanie. Utrzymujemy wysoką wilgotność powietrza.
Rozmnażanie: Można dzielić duże rośliny. Rozmnażanie z nasion jest trudne.
Uwagi: Jest ciekawym dodatkiem do domowych kompozycji storczykowych. Ładnie wygląda z nimi w szklarni, orchidarium czy witrynie kwiatowej. Ma tam też najkorzystniejsze warunki (wysoka wilgotność).

szukaj informacji w przegladarkach pod hasłem: oplątwa, tillandsia lub bromelia

to są rosliny z rodzaju tilandsia.Zraszając je spowodujesz ze jakis czas przezyją napewno.Woda powinna byc deszczowa(najlepiej) lub demineralizowana.Na dłuzszą mete w hodowli są wymagające i trudne.Trzeba sie niezle postarac by przezyły i rozmnozyły sie.Bromelie są znacznie prostsze w hodowli i wiekszosc rodzaju crypthantus mnozy sie dosc łatwo.

dzieki wielkie za odpowiedz, bardzo mi pomogliscie :)

w takim razie nie pozostaje mi nic innego jak co jakis czas zraszac wodą destylowana i obserwować:)
ale faktem jest ze wygladaja bardzo ladnie , bardzo mi sie ta kompozycja na pienku podoba... fajnie by bylo jakby chciały rosnąc:)