Wersja do druku
Do stadium larwalnego L4 wszystkie modliszki wyglądałe podobnie. Dzisiaj jedna przeszła 4 wylinkę (L5), a czułki jej uległy znacznemu skróceniu. Czy jest to po prostu mała samiczka? Nie ma żadnych śladów mechanicznego skrócenia czułków, są one "całe".
Nawiasem mówiąc bardzo dziwne i ciekawe zjawisko, nie spodziewałem się, iż czułki ulegną tak znacznemu skróceniu z wylinki na wylinkę.
Nie znam się na gastrica ale sam mam lineola i u mojej czułki na końcach są zagięte i jeszli w młodości u gastrica takie były a teraz nie to oznacza że są urwane a jeśli jest inaczej to raczej wszystko w porządku. Ale ja nie jestem ekspertem.
No... czekam na eksperta, bo czułki urwane nie są na pewno.
To ja nie wiem wedłuk mnie wszystko w pożo
Podejrzewam, że jest to jakaś anomalia. Czułki w najlepszym wypadku zostają tej długośc co przed wylinką ale nigdy sie nie skracają...... Zawsze możesz policzyć segmenty :)