Chciałbym zacząć hodować modlichy i pewnie zdecyduje się na s. gastrica. Przy której wylince najbezpieczniej jest kupować modlichy?? Czy modliszki można karmić tylko owadami czy można też jakimś mięsem czy dżdżownicami??
Wersja do druku
Chciałbym zacząć hodować modlichy i pewnie zdecyduje się na s. gastrica. Przy której wylince najbezpieczniej jest kupować modlichy?? Czy modliszki można karmić tylko owadami czy można też jakimś mięsem czy dżdżownicami??
hej!
ja tez zaczynam z modliszkami i polecam Ci gastrice L1. raz to fajnie patrzec jak pupil rosnie a poza tym takie male gastrici sa tanie wiec przy ewentualnym niepowodzeniu nie poniesiesz zbyt wielkim strat pienieznych.
Zgadzam się z tomi`m666 ja też zaczynałem od gastricy L1.Musisz zadbać o wylęg świerszcza lub muszki owocówki.jeżeli nie masz takiego małego pokarmu to lepiej kup bardziej podrośniętom.Mantid sprzedaje muszki octówki uskrszydlone ale nielotne.8 zł hodowla zarodowa.Ma też pożywke to ich hodowli.
Życze powodzenia!
A mógłbym karmić młodą gastrice L1 larwą ochotki lub jej dorosłą postacią??
Zapomniałem jeszcze o mrówkach i małych dżdżownicach lub dorosłych posiekanych. Czy mogą być??
proponuje Ci raczej muszki owocowe - te od mantida sa bezproblemowe a przez to ze nie lataja latwiej je zlapac :).
co do ochotek moga byc ale nie jest to najlepsze - raz ze ochotki maja troche nieprzyjemny zapach a dwa to modliszka moze sie po nich nie najlepiej czuc.
dzdzownic nie dawaj, a z mrowkami nie mam doswiadczen
a co sadzicie o maluskich macznikach ?? bo akurat mi sie zaczely mnozyc i mam pelno takich malych ktore wielkoscia sa jak larna ochotki
Problem w tym ze male maczniaki sa silne i male modliszki czesto nie daja im rady. Ale jako pokarm chwilowy sie sprawdza, choc nie zastapia swierszczy i muszek.