Wersja do druku
Ale sie wkurzyłem :( Z pięciu modliszek została mi jedna, to były L1 Creobotra Meleagris. Dwei padły jedna po drugiej zaraz po pierwszej wylince, chociaż karmiłem je systematycznie, po 4-5 muszek dziennie. Kolejne dwie padły dzisiaj chociaż przed wczoraj dostały po 4 muszki :( Miały odpowiednią wilgotność i wszystko jak należy (tak mi sie wydaje) to dlaczego padły? Czyżby wady genetyczne, w końcu śmiertelność małych modliszek jest bardzo duża, ale żeby aż taka?
Ja mam kilka sztuk od L1 i zyja bez problemu wszystkie-sa juz L5-L6.
wspułczucie :( to raczej te wady genetyczne przecierz to nie mozliwe zeby ci 4 padły pod rząd o tak sobie z niczego lepiej sobie kup gastrice one wszystko przerzyją :) chyba rze jusz masz
mi tez z 4 parasphendali zostala 1....
mi z 6 chinskich zostały 2 i to samice:/
mi z 6 paraspendali została jedna, a z 4 chińskich żadna, cóż takie są prawa natury, przetrwa najsilniejsza
dlatego najlepiej o ile jest taka mozliwosć kupowac modliszki w stadium L3.
Wtedy sa juz po tym tródnym okresie gdzie padaja jak mrówki.
Dobrze że przynajmniej ja niczego nie zwaliłem :) Soul - miałem 4 Gastrice, od L1, 2 z nich (samiec i samica) dorosły i padły w bardzo sędziwym wieku (jak na owady) reszta padła przy wylinkach, więc zgadzam się z tobą - Gastricą wady genetyczne nie straszne :)