mam ocellaty a raczej mialem i obydwie zdechly! mialy wilgotne podloze wczoraj jeszcze jadla wyleg swierszczy a dzisiaj juz niezyje byla to l1 miala patyczek do chodzenia i jako denko siateczke. co taiego zle robie ??????????
Wersja do druku
mam ocellaty a raczej mialem i obydwie zdechly! mialy wilgotne podloze wczoraj jeszcze jadla wyleg swierszczy a dzisiaj juz niezyje byla to l1 miala patyczek do chodzenia i jako denko siateczke. co taiego zle robie ??????????
moze wada genetyczna?
a miały świetną wentylację?
mieszkaly w pudelku po kliszy i przykryte byly siatka tzn pokrywka byla wycieta w srodku tylko sam brzeg byl a w srodku byla siatka
a mi wczoraj padla taka piekna ocellata L6
ale jestem zly :((((((((
a najdziwniejsze jest to ze tez niewiem z jakiego powodu :(
mi padalu creobotry :/ zostala mi jedna, tez byly malutkie i mialy dobre warunki. Podejzewam ze wady genetyczne, tak jak w twoim wypadku
ogulnie może to kwestjia wilgotności-bo te gatunki są sucholubne-mimo iż słyszałem już wersjie że jest odwrotnie-ale moej maą wode raz na trzy tygodnie i są subimago...pozdrawiam