Poczytajcie za ile sprzedają swoje gady i porównajcie ceny. Nie na darmo mówi się że handel, przemyt gadów jest opłacalny. http://www.ifauna.cz/inzerce/vypis.a...=3&kat=&page=6
Wersja do druku
Poczytajcie za ile sprzedają swoje gady i porównajcie ceny. Nie na darmo mówi się że handel, przemyt gadów jest opłacalny. http://www.ifauna.cz/inzerce/vypis.a...=3&kat=&page=6
Oczywiscie wszyscy umieją czeski ... a tak a propos, pisanie takich postów na pewno jeszcze bardziej zachęci to przemytu zwierzaków z Czech i innych krajów. Zamiat starać się zapobiegać nielegalnym przewożeniu gadów ... Taki post to tylko zachęta żeby jechać na duze zakupy i łamać prawo
Narazie
Edytko
cieniutko....powiem ci że jeszcze taniej jest bliżej natury np w Tajlandii ;) ciut dalej ale za to jak się opłaca!
;))
Teraz widać ile zarabiają handlarze "przemycający" gady z Czech.
A z Krakowa to chyba bliżej do Pragi nieprawdaż.
budzik nie wierzę! czy ty chciałeś coś zasugerować?!
odczuwam lekką nutę zawiści...
z Krakowa mamy też bliżej do Afryki i na Biegun Południowy !!! :)) a wy nieeeeeee :)) i uważajcie co pijecie bo my sikamy do Wisły ;) (to już było złośliwe ;))
oczywiście żartowałem :)))))
muszę uważać na oponki - jutro będę w stolycy...:)))
wrzućmy na luz :)
Sułek za bardzo się przejmujesz to nie było nic osobistego.
wiem Krzychu ale trza rozruszać to forum :)
zgadzam sie, ze niektorzy przesadzaja, szczegolnie w sklepach np. Lampropeltis triangulum sin. okolo 2 miesieczny w sklepie M1 kosztuje 300 zl!!! Lepiej czasami kopsnac sie samochodem i sobie kupic. Z Poznania tez jest nieco blizej do granicy, np. z Niemcami, a juz we Frankfurcie/Oder jest taniej. Literatura takze...... Kupujac za granica na wlasny uzytek, a i na sprzedaz, ceny stana sie znosniejsze. UWAGA: nie jestem handlarzem i nic nie sprzedaje :-)