Re: No właśnie PINKI ! ! ! !
Ale jak zdechły zrobiły sei takie twarde czerwone ??
Re: No właśnie PINKI ! ! ! !
moim modliszkom pinki juz dosc długo podaje i jakos nic im sie nigdy nie stało
Re: No właśnie PINKI ! ! ! !
Bo karmić to trzeba umić ;)
Pinki(a właściwie muchy z nich) są najtańszym i najbezpieczniejszym pokarmem dla modliszek.
Nic dziwnego że twoje pinki zdechy gdy wpierw je zamroziłaś a następnie ugotowałaś na kaloryferze - one są twarde ale nie niezniszczalne....
Aby uzyskać muchy należy trzymać robaki w ciepłym(20 C wystarczy) i zapewnić im dostęp świerzego powietrza(np.:dużo drobnych dziurek w pojemniku).
Należy pamiętać, że dobra kondycja zwierząt karmowych ma wielki wpływ na zdrowie naszych podopiecznych w związku z tym "karmówce" też należy się przynajmniej podstawowa "opieka".
Pozdrawiam
Re: No właśnie PINKI ! ! ! !
Katola, a L1 tez pinkami karmiles? Przeczytaj mojego posta o 2 nizej i sie wypowiedz co do mojej komcepcji karmienia takich maluchow.
Re: No właśnie PINKI ! ! ! !
ja pinek nie polecam, raz kupiłem i powychodziły mi wszystkie z pojemnika :/ Były w całym domu, a po około tygodniu było pełno much w całej chacie, ale dostałem opieprz od rodziny :P
Dlatego stosuje świerszcze i muszki owocówki...
Re: No właśnie PINKI ! ! ! !
O co ci chodzi ????? pinki sa jednym z najlepszych zwierzat karmowych ...... Ja tam moje modliszki karmie i nic im nie jest
Re: No właśnie PINKI ! ! ! !
Bardzo śmieszne.Moja właśnie się zatruła pinką i zdechła