-
ile głodówki?
Plistospilota guineensis (L1)
Widać, że wcześniej te modliszki (kupiłem wczoraj) były dobrze karmione, stąd już u mnie nie chcą zjeść całych owocówek - maksymalnie zjadały tylko głowę bądź wyłącznie uśmiercały. Mam kilka pytań:
1/ czy modliszka może zjeść za dużo i od tego paść?
2/ jak długo powinny być na głodówce, żeby strawiły tamten pokarm i nabrały ochoty na całą drosophilę??
-
Re: ile głodówki?
nie moze sie najesc do peknięcie jesli o to chodzi-maja tak jak ludzie jedzą ile chcą. A muszki mozesz zacząc dawac np. jutro, moze beda miały wylinke (u nowo kupionych nigdy nic nie wiadomo) jak wyl nie bedzie to probuj codziennie po jednej dawac do skutku-wczesniej albo przejdzie wylinke albo zacznie jesc
-
Re: ile głodówki?
Tak, ja bym odstawil pokarm na 2-3 dni bo rzeczywiscie moga miec wylinke, tym bardziej jesli usmiercaja pokarm eliminujac w ten sposob potencjalne zagrozenie.
-
Re: ile głodówki?
zapewne kupiłeś je w biofilu ;)
-
Re: ile głodówki?
Owszem, Biofil. :)
Pytam tak przezornie, bo kiedyś miałem identyczną sytuację z h. membracea... Niestety, one padły... :( Nie wiem do dziś o co chodziło, też rzucały nadgryzione żarcie na ziemię... Aha - nawilżać, czy nie? (na dnie jest taki płaski wacik, lekko wilgotny - oryginalny z biofila... :D LOL)
-
Re: ile głodówki?
Aha, jeszcze jedno - czyli z tego by wynikało, że nawet dla głodnej L1 zjedzenie CAŁEJ muszki owocówki to jest norma? Dobrze, to codziennie dostaną po muszce i czekam na efekty, może faktycznie będzie wylinka...? :)
Ale ciekawa taktyka zabijanie wszystkiego w pobliżu "żeby nie przeszkadzały" - moje gastrice tego nie robiły... ;)
-
Re: ile głodówki?
zmienisz jak bedzie za sucho albo jak za duzo kupek bedzie :D
-
Re: ile głodówki?
Co ja źle robię... ? :/
Dzisiaj zastałem jedną Plistospilotę leżącą na grzbiecie... Szybko przywróciłem do normalnej pozycji - niby wszystko OK - chodziła, stała normalnie nie zamiatając odwłokiem, reagowała na owada kręcącego się obok (cofnięcie chwytaków, przekręcenie głowy w jego kierunku). Po jakims czasie rozkracza odnóża i opiera się tułowiem o podłoże... Po podrażnieniu najwyżej stawia opór ale nie ucieka... Co z nią będzie? Co robić... :( ?
Zwiększyłem wilgotnosć, wymieniłem podłoże, wpuszczę muszki dziś wieczorem po 29 godzinnej przerwie.
-
Re: ile głodówki?
wątpie ze to wylinka bo powinna wisiec-zdechnie
-
Re: ile głodówki?
Niekoniecznie. Mogla lezec na grzbiecie bo spadla z sufitu, np. ze strachu jak podszedles. Upewnij sie ze ma jak wejsc na sufit pojemnika na wypadek wylinki. Mozesz jutro wrzucic muszki, nie wrzucaj wieczorem bo wtedy modliszki moga liniec. Zobaczymy co bedzie.