Ostatnio zauwazylem ze moj patyczak jakby produkowal jakas ciecz, ktora pozniej zwisa mu z pyszczka i zaczyna sie nia bawic swoimi szczekoczolkami... co to jest? wsciekly czy sie myje?? :P )
Wersja do druku
Ostatnio zauwazylem ze moj patyczak jakby produkowal jakas ciecz, ktora pozniej zwisa mu z pyszczka i zaczyna sie nia bawic swoimi szczekoczolkami... co to jest? wsciekly czy sie myje?? :P )
moj też tak miał może nie wściekły moze to MOCZ??? albo wymioty????
Wydala zbedna wode z organizmu. Zmniejsz wilgotnosc.
MOCZ????? :D :> To tylko nadmiar wody, którego owady pozbywają się z organizmu, właśnie przez otwór gębowy!!! U mnie jest to samo jak mam dużą wilgotność.
PS. Wymioty objawiałyby się brązową (!) wydzieliną i charakteryzowałby zatrucie.
ooo dobrze wiedziec bo ja mu tam pryskalem woda scianki terra zeby mu zwiekszyc ale widze ze to co mial chyba mu wystarczylo...
Nie! Nie musisz zmniejszac
Od wydala tylko, przez chwilę... kiedy ta wilgotność jest dla nie go za duża, ale to tylko, przez krótki okres. Po kilkunastu minutach od spryskania, przestaje.
Patyczak jakby w taki sposób sika. Pozbywa się nadmiau wwody to normalne