Re: przestroga - nie zamrażać !
Niestety ostatnie badania wskazują, że mrożenie jest wyjątkowo brutalne. Przez wiele lat było polecane jako sposób humanitarny i sposób ten bywa jeszcze polecany w wielu książkach. To przykre, bo wiele osób, w tym ja, wierzyło w humanitarność tego rozwiązania. I niestety to stosowałem...
Dlaczego to takie straszne ? Mówiąc w skrócie: najpierw zamarzają wierzchnie warstwy zwierzaka, skóra i położone tuż pod nią narządy. Zamarzanie powoduje powstawanie kryształków lodu, które rozwalają komórki. Jednocześnie organizm tak już jest skonstruowany, że najdłużej ciepłe pozostają narządy wewnętrzne, głównie serce i mózg, tam tłoczona jest ostatnia ciepła krew. Zwierzę zachowuje świadomość i odczuwa ból bardzo długo, także wtedy gdy już jest częściowo zamarznięte (np. wąż ma już zamarznięty ogon). Rozrywanie komórek wierzchnich warstw ciała powoduje NIEWYOBRAŻALNY BÓL.
Ucięcie głowy jest w porównaniu z tym bardzo humanitarne, najlepsze jednak jest uśpienie zwierza przez weta.
Re: przestroga - nie zamrażać !
Rozumiem, że w przypadku małych zwierząt trwa to wystarczająco długo aby wywołać ból? W takim razie chyba trzeba dobrze przemyśleć problem, nie ukrywam, źe podobnej konieczności nigdy nie miałem, ale dotychczas bez wachania wsadziłbym węża do zamrażalnika...........Teraz juź nie.......