Moj wąż trawny zdechł... );
... to był moj pierwszy waz! Juz dzis rano widzialam ze cos jest nie tak, myslalam ze to od masci na grzybice bo sie tak dziwnie ocieral grzbietem o drzewo i piach... pomyslalam ze lepiej bedzie jak po szkole pojde z nim do weterynarza, ale... NIESTETY BYLO ZA POZNO! Jestem załamana... );
Re: Moj wąż trawny zdechł... );
Re: Moj wąż trawny zdechł... );
szkoda weza.... bo to sa naprawde fajne i ladne werze... bedzie ok nielam sie
Re: Moj wąż trawny zdechł... );
Miałem w planach zakup takiego węża ale ich duża śmiertelność odsunęła mnie od tego. Czy są inne węże żywiące się owadami???
Wyrazy współczucia :((
Re: Moj wąż trawny zdechł... );
niestety duzo tych wezy zdycha
Re: Moj wąż trawny zdechł... );
dobrze by było jak byś napisała na jaką chorobę zdechł co to były za plamy? co powiedział wet.
Pozdrawiam
Serpent
Re: Moj wąż trawny zdechł... );
chm rozumiem strate, ale nie uwazam, zeby waz trawny, tak rzadki i delikatny waz byl dobry dla osoby calkowicie poczatkujacej... trzeba przewidywac co sie robi!
Re: Moj wąż trawny zdechł... );
double,ten waz byl wczesniej u mojego starszego brata (25 lat) od dawna choduje rozne gady, tylko ze jest debilem bo nie dowie sie nic o danym gadzie a potem sa problemy... moj brat go zaniedbywal: mial sucho w terrarium, mial za niska temperature i mieszkal z wezem zbozowy-wezy bardzo sie stresowal potem brat mi dal tego trawnego, staralam sie mu zapewnic jak najlepsze warunki lecz STALO SIE.
Moim zdaniem to wina brata... :(
Re: Moj wąż trawny zdechł... );
aa, teraz rozumiem. staralas sie go ratowac ale nie wyszlo :( bardzo szkoda
Re: Moj wąż trawny zdechł... :(
Kondolencje , węże trawne są wspaniałe , mam do nich sentyment.
<''##''''''\ /'''''''''\ /''''''''\ /''''''''\
'''''''''\ ''''''''''' /'\ '''''''''''''''''''''' /\ '''''' /\ '''''''''''''''''''''''>
''''''''''''''''' '''''''''''''''''''''''''''' '''''''''''''' ''''''''''''''''''''''''''