Hhe patyczak Indyjski L1:(

No wiec wykluwały mi sie pierwsze jajeczka,,:) (choduje patyczaki 1miesiac) niestety 3 akwaria mam już zapełnione zrestza były by dla nich za duże:( więc wziołem 2,5 L słik wrzuciłem tak pudełeczko po kliszy wlałem wode wrzuciłem liście dębu,melisy,jeżyny (było bardzo ciężko włożyć wszystko) nastepnie włożyłem gałęzie fajnie to wyglądało, jak skonczyłem zauważyłem że niezałem przykrywki do pudełeczka po kliszy i było pudełeczko odkryte z woda:( niechciało mis ie juz robić dziury w pokrywce po kliszy i wszystko od nowa wyciąkać i wkładać więc zostawiłem. Na drugi dzien szukam 2 patyczaka a tu lipa niema, postanowiłem wszystko wycoagnac...... po wyciagnieciu zajżalem do pudełeczka po kliszy w którym było pełno waody... a co widze? patyczaka leżacego na dnie:((((((((((( Przez moja dupotę zginął!!:(
*przy zbieraniu jajeczek skrzydlatych niechcąco zgniotłem 2:(
Kilka jajeczek wpadło mi do wody w słoiku przez otwór dla roślinek..:)

MORDERCA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:p

hehehehhe:)

jak moglesc zgniesc jajeczka ... zabiles jeszcze nie urodzone patyczaki .... !!! teraz bedziesz mial wyrzuty sumienia !!!! :)

to była aborcja ty antychryście !!!!!!!!! OJCIEC RYDZYK I RODZINA RADJA MARYJA DOPADNIE CIĘ !!!!!!!!!!!!!!