zdechł

zdechł mi skorp Pandinus imperator z niewiadomych dla mnie przyczyn warunki miał dobre 27-28 stopni C w dzien w nocy z 22 miał wilgotnosc taką jakom powinien miec i zdechł no cóz ale zdarza sie nawet najlepszym chodowca to nie od nas zalezy czy nasz zwierzak padnie czy nie mugł byc słaby gatunkowo albo cos innego go dopadło:(:(

Moze staruszek byl...? :O)

raczej nie

nie znam sie na takich zwierzaczka, ale wiedz, ze jestem z Toba i bardzo Ci wspolczuje. Zadne slowa nie pociesza nas, gdy tracimy kogos, nie wazne czy jest czlowiekiem czy aż naszym przyjacielem i zwierzaczkiem. Trzymaj sie.

dzięki!!!!!!!

:( trzymaj sie

spoko