Wersja do druku
Witam.
Wiadomość na forum zadziałała piorunująco - tego samego dnia znowu poprosił o adres (ponieważ sformatował dysk i przez to stracił mój adres - czy to prawda, tego nie wiem).
Liczy sie to, że dostałem kase.
Szkoda tylko, że trzeba było posunąć się do umiaszczenia tego na forum... ale poskutkowało.
Wiadomość umieściłem na życzenie daida.
hmmmmm........ ja od daid-a kupowałem swojego pierwszego pajączka (kędziorkę) i jestem w 10000% zadowolony z transakcji. wpłaciłem mu na konto pieniądze i (na moją prośbę) odkładał przez 2 miesiące wysyłkę. (chodziło o temperaturę) Kasę miał na koncie ale kontakt z nim się nie zmieniał. Zawsze był wzorowy. Więc osobiście jestem w stanie uwieżyć że miał kłopoty z kompem (chyba że zmienił styl bycia, co by mu się chyba nie opłacało, gdyż jest w tym od jakiegoś czasu). Poza tym zamiast pająka L1 to wysłał mi spiderka L4.
Ja osobiście nie mam nic do dodania, poza tym że jest to moim zdaniem uczciwy kontrachent!!
Bo za te dwa miechy pająk już urusł:)
no tak urósł ale zapłaciłem za pająka po 1 wylince, więc mógłby się on pofatygować i załatwić sobie pająka (tańszego) po 1 wylince a etgo po 4 sprzedać drożej, albo rządać ode mnie więcej kasy czego nie zrobił. A poza tym żeby w 2 miesiące pająk przeszedł do 4 wylinki?? No może i tak ale to jest chyba dość dobry przykład na uczciwość daid-a
tak niemam nic przeciwko daidowi ani was poprostu tak napisalem a on postąpił naprawdę jak prawdziwy sprzedawca:0
Ja też tak zrobiłem (odłożyłem przesyłkę na czas wiosenny), ale jak zleciała wiosna i lato to już mi się to niespodobało.