Basiliscus vittatus - po przejsciach.
Wiec tak dzis zakupilem po cenie minimalnej tego oto gada od mojej znajomej, cena symboliczna, a druga sprawa chcialem go odratowac bo widzialem ze zostajac u niej nie mialby najlepiej, bazyliszek czuje sie jak narazie dobrze, przyjmuje pokarm nie ma krzywicy, jedyne co mnie nie pokoilo to :
http://www.terrarium.com.pl/forum/re...10&i=647&t=647
Zwierzak bardzo sympatyczny i zywy :-D
oto fotki:
http://www.nadrzewne.com/tcp/bazyl.jpg
http://www.nadrzewne.com/tcp/bazyl1.jpg
http://www.nadrzewne.com/tcp/bazyl2.jpg
CENA TO JEDYNE 30 ZL TYLE CO JA DALEM ZA NIA + KOSZT SWIERSZCZY :-)
ODBIOR TYLKO OSOBISTY WARSZAWA
kontakt gg: 3222919
kom: 501076469
Re: Basiliscus vittatus - po przejsciach.
jesli chodzi o wypustke sa podjezenia ze to jajo niezaplodnione, a co do ogona przydalo by sie amputacja ok 2 cm ogonka.
Re: Basiliscus vittatus - po przejsciach.
czy mozesz ja wyslac lub poczekac na mnie 2-3 tyg bo wtedy bede w warszawie????
Re: Basiliscus vittatus - po przejsciach.
najlepiej odezwij sie na gg ,@ lub kom napewno sie dogadamy;) zwylke jestem rano na gg kolo 9-10 a numer gg w profilu pozdrawiam dalton
Re: Basiliscus vittatus - po przejsciach.
jesli nie Dalton to ja chetnie go kupie , ale tylko przesylka do Krakowa niestety :(
Re: Basiliscus vittatus - po przejsciach.