Zbyt szybko osądziłam coolarego i go przepraszam!!!
Jestem cholerykiem i jak ktoś mnie wkurzy, to najpierw wrzeszczę, a potem się zastanawiam mea culpa!!!!!
Jeszcze raz biję się w pierś i przeparaszam.
Wersja do druku
Zbyt szybko osądziłam coolarego i go przepraszam!!!
Jestem cholerykiem i jak ktoś mnie wkurzy, to najpierw wrzeszczę, a potem się zastanawiam mea culpa!!!!!
Jeszcze raz biję się w pierś i przeparaszam.
Pochopne wyciaganie wnioskow na kogos jest nie fer. Osobiscie znam coolarego i kupowalam od niego cos nie cos :) na lapkach...dodam ze jak dzwonilam tez czasem mial koma wylaczonego ale spoko ufalam mu bo kazdy mial o nim bardzo dobre zdanie :) do dzis uwazam ze kto jak kto ale coolary zasluguje na duze zaufanie poniewaz nie jest wykorzystywaczem i materialista!!! wiele razy to udowodnil :)
pozdrawiam.
P.S.: mysza miej wiecej zaufania nie wszystko zaraz musi byc przez kogos..czasem wypadki chodza po loodziach a najczesciej nieszczescia chodza parami!!! Mozesz czasem pomyslec przyszlosciowo :) jak sie tego nauczysz pomoze ci to nawet w zyciu codziennym. I jeszcze raz mowie ci spokojnie...zycia nie da sie przewidziec i wszystkich w nim zdarzen dlatego czasem trzeba wziac poprawke i sie zastanowic...
Dodam ze coolary nie ma stalego lacza wiec na maile wciaz nie bedzie odpisywal :)
To jest sprawa już zamknięta, a co do zaufania względem ludzi mam trochę inne zdanie.
Powiedzmy delikatnie, że nie jestem do końca przekonana, iż ludziom należy ufać. Ale to jest tylko moje zdanie i czasem powinnam je zachować tylko i wyłącznie dla siebie.
pozdrawiam.