salamandra - a moze by odwecik :]

no wienc ze mi narobili problemów wpadłem na pomysł ze mozna by zrobić akcje odwetową ... no wienc tak ... oni piszą na nas donosy , często bezpodstawne albo b.m,ało podstawne to moze my sie odwdzienczymy - z tego co wiem nie ponosi sie zadnej odpowiedzialności za "pomoc" policji w momencie gdy domniewamy ze ktoś popełnił przestępstwo i chcemy aby to sprawdzili ..

jakie przestępstwo ?? kazdy moze dokmniewać coś innego . ja osobiście ( słysząc duzo opowieści o naszym fiskusie itp ) wiem ze prowadzenie jakiejkolwiek działalności bez popełniania wykroczeń jest praktycznie niemozliwe i sądze ze salamandra terz ma swoje ciemne strony w np sferze podatkoowej i rozliczeniowej .. jako dobry obywatel nie chce abyt działali na szkode państwa a tym samym jego obywateli ( bo podejzewam ze nie są " w 100% czyści " )

moze jakby tak zgłośić te wątpliwości - nie zaszkodzi sprawdzić

co o tym myślicie - moze sie przyłączyć więcej osub ....

ps : ja nie oskarzam tylko podejzewam ze tak moze być ... ...

hehe..przez tych pacanow na gieldzie we Wrocku nie uswiadczysz teraz Brachypelma no chyba,ze sie kupuje od hodowcow,ktorzy maja odpowiednie papiery a takich jest jak na lekarstwo.....
Mozna sie zemscic tylko madrze i by owa zemsta byla slodka:))

zemscic sie ?? ja wiem.....
za afere z brachypelmami powino im sie porzadnie skopać d****

I przede wszystkim skuteczna. ]:->

Ale... uważaj Baku - ss ma i na tym forum swoje macki. :/

...A swoją drogą możemy wyjść na debili, którzy tylko chcą się tylko żreć i walą we wszystko co się rusza na ślepo.
Moim zdaniem nie powinniśmy schodzić na ich poziom, bo od razu staną się męczennikami. A mogę Ci powiedzieć, że są bardziej znani w kraju, niż "jacyśtam" hodowcy ptaszników. Raczej zepsujemy sobie reputację takimi nieprzemyślanymi krokami niż zrobimy coś dobrego. Na polu walki zostanie "biedna" Salamandra napadana "bezpodstawnie" przez "lobby krwiożerczych dręczycieli chronionych gatunków".
Można z nimi walczyć, ale przez wytrącenie im ich głównego oręża - nieścisłego prawa, które można sobie interpretować na dziesiątki sposobów.

Taka jest niestety prawda.

...ale to tylko moje zdanie.

no to niech to przeczytają i pogonią księgowych .... :]
z tego co sie orjentuje nasz skarbowy jest tak skonstruowany ze zawsze sie coś znajdzie nie wazne jak sie postarasz wszystko dobrze wypełnić :]

ale nawet jak sie myle i mają wszystko ok ( bo ja nikogo nie oskarzam ) to nie zaszkodzi aby ktoś dokładnie sprawdził czy mają wszystkie papiery wpoządku ... :]

masz racje ... dlatego nie chce jakiejś akcji hodowców tylko akcje " troskliwych obywateli " skoro oni wykozystują na nas bezpodstawnie luki prawne to czemu mam sie im nie odwdzięczyć ..... nie chodzi mi tu o walke na " głównym froncie " ale o partyzantke :] jak zaczną im w finansach szperać moze nie będą mieli czasu pisać donosów ....


pozatym zgadzam sie z tobą absolutnie ...

pisałem terz do tvn - moze będzie program poświęcony naszemu hobby + dodateg czym zajmujew sie prokuratura zamiast łapać przestępców i czemu tak sie dzieje ( tzn czym zajmuje sie org środowiskowa i na co kase marnuje - bo zamiast tego mogli by filtry w jakiejś fabryce montować i attypusy porozmnarzać bo ich zamało jest )
do policji ( zebvy nie było ) nie mam pretensji bo oni kazdym donosem muszą sie zająć - takla praca - takioe prawo ..... zresztą cały komisarjat sie smiał jak spisywali moje zeznania a policjant zajmujący sie sprawą o ile mi wiadomo zyskał przydomek ptasznik :] ( pogłosska ) :]