-
Kolczykowanie
Hejka.
Mam pytanie o wasze doswiadczenia zwiazane z kolczykowaniem. Sam chciałbym zrobić sobie kolczyk w języku i można powiedziec ze nie mam prawie zadnych przeszkod poza.. rodzicami:/ Moze ktos zna jakis sposob zeby przekonac "starych" zeby moc sobie zrobic kolczyk? Ja probowalem im mowic ze jezeli nie w jezyku to sobie w nosie zrobie :D Niestety nie dalo to nic.. Aha. Postawienie przed faktem dokonanym nic nie da :/ Predzej bede musial nowego lokum poszukac niz postawic ich przed faktem dokonanym. Kurcze. A ktos z was ma kolczyk w jezorze? Jak wrazenia? To prawda ze przy zbyt duzej sztandze sie zeby psuja (odpada szkliwo)? Slyszalem ze sa tez specjalne sztangi z jakiegos tam materialu który nie obija szkliwa. No i slyszalem ze sa różne fajne zakonczenia tych sztang, takie kulki swiecace itd. Prosze podzielcie sie doswiadczeniami i moze podsuncie jakis sposob zeby przekonac "starych" :/
Pozdrowienia
-
Re: Kolczykowanie
Aha i moze ktos wie gdzie jest jakis dobry gabinet zajmujacy sie tego typu piersingiem w Rzeszowie??
-
Re: Kolczykowanie
jeden z moich kolczyków znajduje się w jezyku,
nie słuchaj żadnych historii na temat tego czy boli,co się później z tym dzieje, że się zeby psują itp, bo to wszystko bujdy;)
tak jak mnie wczoraj nastraszyli wszyscy przed pójsciem do studia tatoo, z tego co słyszałam od "znajomych" to miał się tam dziać ze mną istny horror, a było caaałkiem lajtowo:)
nie przekonasz się jak jest póki sam nie doświadczysz, generalnie zakładają ci na początek dłuższą sztange, bo wiadomo, język puchnie, później w miarę upływu czasu zmieniasz sobie na krótsze.. oczywiście z kosztami się musisz liczyć, bo każdy krótszy kolczyk musisz sobie kupić sam;)
zęby się nie psuja, nie ma opcji, no chyba że będziesz chodził ze sztanga długości 20mm to może wtedy.. nie wiem;)
a co ko końcówek to oczywiście istnieją takie z bajerami;) kupuje się je w sklepach internetowych typu www.wildcat.pl czy www.kolczyki.pl jest tam większy wybór niż w studio i są najczęsciej ok trzech razy tańsze:)
a co do rodziców, musisz sam się zastanowić jak ich przekonać, bo to Ty znasz ich najlepiej, podpowiem ci tylko, że kolczyk w tym mijescu da radę z łatwością ukryć;)
-
Re: Kolczykowanie
Wiekszosc rzeczy napisala Ci meg11 :) Ja mam kolczyk w jezyku, to ze boli przy przekluwaniu to jedna wielka sciema. Gdy Ci koles przebija jezyk to masz ucczucie jakbys sie ugryzl. Montuje Ci dluzsza sztange. Jezyk Ci puchnie (ja mialem spuchenity przez 1 dzien), z reguly wtedy nie mozesz nic jesc. Za ok miesiac idziesz i wymieniasz sobie na krotsza sztange. Co do obijania sie szkliwa to calkiem mozliwe poniewaz jak za duzo gadasz (szczegolnie na fazie) to obijasz kolczykiem o zeby. Ja mam kolczyk ok roku i nie zauwazylem zadnych negatywnych tego skutkow. A tak pozatym laski leca na kolesi z kolczykami w jezyku ;) Mam zwykla sztange srebrna, ale musze sie rozejrzec za czyms fajniejszym. A jak masz problem ze starymi to zrob tak jak ja. apytalem sie czy moge, powiedzieli ze nie. To wyszedlem z domu i wrocilem z kolczykiem :) Pozdro
-
Re: Kolczykowanie
hej !
ja sie przebijam :D wciagajaca sprawa :))
widze ze jestes tez z Rzeszowa :) mam juz pewne doswiadczecie w przebijaniu (przebijalem jezyki , brwi , nos/platek , nos/przegrode no i oczywiscie uszy - sterylnosc 100% ) jakbys chcial moge ci przebic
Pozdrawiam ! Kuba
-
Re: Kolczykowanie
hmmm ale widze ze nie masz 18 lat :(
trudno
-
Re: Kolczykowanie
oj wciągająca jak nie wiem;)
-
Re: Kolczykowanie
Meg11 mam do ciebie pytanie jaki tatuaż i jesli mozna wiedziec gdzie sobie robiłas?
Moja koleżanka zrobiła sobie w jęzorze i jej starzy nic o tym nie wiedzieli ale po tygodniu im powiedziała:]
-
Re: Kolczykowanie
-
Re: Kolczykowanie
imo kolczyk w brwi wygląda naprawdę fajnie (najlepiej z większości miejsc niekonwencjonalnych ;)) A w języku ma moja siostrzyczka i tego naprawde nie widac tak bardzo - staruszkowie zoorientowali się dopiero po paru dniach ;]