Wersja do druku
Przeczytalem sporo ksiazek o chodowli gadow. Ale na forum ludzie sie wypowiadaja ze kapia swoje wezyki w wannach itp. w ksiazkach tego nie bylo wiec mam pytanie czy jest to konieczne??? Jak czesto trzeba dezynfekowac terra. czy sa jakies preparaty po ktorych mozna wsadziec wezyka tak zeby nie trzeba bylo wyzucac torfu itp. jednym slowem zeby nie szkodzili zwierzowi i rzeby nie trzeba bylo nic wyciagac????? Ps. Jakie trzeba robic zabiegi pielegnacyjne jezeli trzeba oczywiscie???
moi koledzy stosują płytki chyba owadobujcze-do terrariow lub w ich poblizu.mnie sie jednak wydaje , ze moze miec to ujemny skutek na gada.choc nie jest powiedziane.u nich zdaje egzamin.pozdrawiam.
Z płytkami globol trzeba uważać. Zabieg "odrobaczenia" terrarium radziłbym przeprowadzać bez lokatora i bez basenu. Terrarium nie można wtedy spryskiwać. Płytkę można włożyć do terra na noc, a potem przez kilka godzin wietrzyć terrarium. Dla bezpieczeństwa proponuję przez dwie pierwsze doby nie wstawiać basenu. Jeżeli chodzi o kąpiele to tu są zdania podzielone. Moja poprzednia samica boa najwyraźniej lubiła sie kąpać bo potrafiła spokojnie leżeć w wannie nawet pół godziny. Obecny samiec (chyba samiec) jest trochę niespokojny. Jeżeli już, to koniecznie należy sprawdzić temperaturę. Jeżeli chodzi o wyrzucanie torfu. Wszystko zależy od tego czy Twój pupilek załatwia się do basenu czy na podłoże. Jeśli to drugie to przez jakiś czas można usuwać część podłoża w miejscu załatwienia się, ale i tak całkowita wymiana podłoża będzie nieuchronna. Przy dużej wilgotności procesy gnilne przebiegają bardzo szybko. O grzybicę w takich warunkach raczej nie jest trudno.