dziecko a pies

mam taki problem...Dex(4 letni kundel,duży,waży ok. 40 kg.) ostatnio zaatakował mojego 3 letniego brata bez powodu i ostrzeżenia...Wogóle zrobił się dośc agresywny,żuca się na 2 dzieci sąsiadów,na rowery,na psy...Jest kastratem.
i teraz mój ojczym zastanawia się nad uśpieniem go...ja nie mam w tej sprawie prawie nic do powiedzenia,bo to nie 'mój' pies,a jednak nie mam ochoty usypiać 4 letniego psa któremu teorytycznie nic nie jest...
chciałabym poznać wasze zdanie na ten temat,bo mam do was zaufanie...
P>S> oddanie raczej nie wchodzi w gre,bo kto by go wziął? w schronisku by już całkiem zwariował :> co robić?
pzdr,
kajolka

A mieszkacie w bloku czy w domku z ogrodem? Bo jak domek to świetny pies stróżójący. Moja dalmatynka(wychowana przezemnie) rzuca się na wszystkich obcych. Debile nauczyli się żeby nie wchodzić na teren.

w bloku niestety...a Dex nie da się spuszczać,bo ucieka i wraca następnego dnia poobijany i pogryziony :/

Szkoda usypiać psa ale jeżeli będzie nadal agresywny to może dojść do tragedii!!! Musisz się nad tym poważnie zastanowić!!!

Ja akurat rozumiem Twojego ojca, bo gdyby w moim domu bylo male dziecko, to gdyby byl pies, ktory stwarzalby dla mnie lub mojej rodziny zagrozenie, to bym go po prostu oddal "w dobre rece". Piesek pieskiem, ale jezeli dziecko w domu jest zagrozone, to sam wiesz...
Jednakze w moim przypadku (mieszkam w domu), najprawdopodobniej wybudowaloby sie takiemu pieskowi jakas zagrode.

na psach się nie znam, ale możesz dać go na jakąś tresurę, tam władują mu do łba co trzeba

Zgadzam się z Foxtrottem,tylko musisz wybrac jakiegos dobrego tresera,zeby agresja sie nie wzmocnila. 3mam kciuki,bo szkoda byłoby usypiać pieska.

a może było by sie warco zastanowic co wzbudza w nim agresje??(cos nowego w domu,brak zainteresowania psem itp.) i oddac pas na tresure może to rzeczywiscie pomoże

Jedynym dobrym rozwiązaniem w tej sytuacji jest tresura.Pies oprócz tego że złagodniejeto zostanie świetnym przyjacielem,posłuszny a za razem swą agresję nauczy się wyładowywać wtedy gdy tego potrzeba. Myślę że zabijać psa bo coś mu odbiło..a może był jakiś powód o kórym nie wiemy. zrób co tylko możesz by piesek nie został uśpiony

moim zdaniem to wszystko jest niesprawiedliwe!!!!!! ni mozemy pozbawiac zycia ludzi wiec nie powinnismy miec niepisanego prawa usmiercac zwierzeta. zabij by nie byc zabitym, zabij by nie umrzec z glodu ale zabij bo piesek jest niegrzeczny oooo nieeeee. jak kurde slysze o usypianiu zdrowego i dobrze czujacego sie psa to usiedziec w fotelu nie moge :( nie usypiajcie go !!!!!!!!!! rob co tylko mozesz by nie zostal uspany!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!