Co czujecie do swoich zwierzat ?
Hey
Chcial bym wiedziec czy czujecie cos do swoich podopiecznych czy myzlicie o hodowli i rozmnazaniu ? Ja kocham swoje gekony lamparcie / swierszcze i minimaczniki traktuje wylacznie na karmowke i hodowle / modliszki i patyczaki hodowle ktora lubie obserwowac i rozmnzac ;P
nie byl bym wstanie oddac/sprzedac moich gekonow do ktorych czuje...milosc :P:)
A wy co czujecie ?
Pozdrawiam
Re: Co czujecie do swoich zwierzat ?
milosc... oddalbym za nie zycie
Re: Co czujecie do swoich zwierzat ?
nic są dlamnie obiektem obserwacji i napewno nie odał bym życia za nie :P
Re: Co czujecie do swoich zwierzat ?
Ogromna miłośc , normalnie jak z telenoweli Brazylijskiej , chyba ze wolisz Wenezuelskie :-) Chyba wyjde na żabe rogatą ...
Re: Co czujecie do swoich zwierzat ?
Ja bardzo lubie moje zwierzaki bo sa fajne :)
Re: Co czujecie do swoich zwierzat ?
Ja też jeżeli kupuje nowe zwierze to się do niego przywiązuje ;) Moze to niektórych dziwić , że mozna się przywiązać do patyczaków :D
Re: Co czujecie do swoich zwierzat ?
Bez nich nie moglbym zyc...po prostu staly sie one jednym z elementow mojego zycia i bez nich nie wiem co by sie dzialo :D:D:D:D:D
Re: Co czujecie do swoich zwierzat ?
Ostatnio mąż powiedział że lepiej się do żółwia odnoszę niż do niego. Może miłość to nie jest ale na pewno wielkie uczucie :) Zresztą żółwia znam dłużej niż mężą ::)))
Re: Co czujecie do swoich zwierzat ?
nie powiem ze sa mi obojetne, ale pajaka bym nie zabrał ze sobą do łóżka :P
Re: Co czujecie do swoich zwierzat ?
Mówiąc szczerze przed kupnem pierwszego zwierzaka było mi obojętne żeby mieć wogóle zwierze.. Po kupnie koszatniczki i po połowie roku jej życia (po pol roku zdechla) to nie umialem sobie wyobrazic życia bez zwierzęcia.. Tak więc chyba zostanie tak jak teraz jest żeby zawsze w domu było jakies zwierzątko.