Wersja do druku
Muj legwanik od 5 dni nic niejadł.Do jedzenia daje mu liście mleczu,morwy,natkę marchwi,pietruszki,marchewkę,gruszkę,kwiat mleczu.Wydaje mi się że nieje ze stresu.Z początku zasłoniłem go zeby do niego nikt niezagladał ale chyba nieprzyniosło skutku.Przez pare dni było u mnie w domu bardzo głośno.Czy taki legwan może niejeść tydzień lub więcej bez uszczerbku na zdrowiu.Proszę o odpowiedzi
A ostrzegałem zostaw go i daj mu sie przyzwyczaić teraz zaczynasz od nowa ......
ale nie załamuj sie:)
Cześć
Też miałem taką sytuację - tzn nie wiem czy taką samą - bo legwan u mnie chyba podjadał kwiatki z parapetu.
Qażna jest odpowiednia temperatura . Legwan u mnie ożywił się jak mu zamontowałem świetlówkę z promieniami UV B . Od razu zaczał zrzucać starą skoorę , zrobił się prawie czarny i zasysał promienie.
Jeżeli to nic poważnego to powinno pomóc to + spokooj dla legwana.
Na wszelki wypadek skontaktooj się ze specjalistą.
Pozdro.
Dzięki za posty.Lecz temp moim zdaniem ma w dzień ok 30 stopni a w nocy spada najnirzej do 23-25 stopni
Jeśli jest młody, podnieś trochę temperaturę w nocy (żeby nie spadała poniżej 25 stopni).
Poza tym w dzień, powinien mieć dostęp do miejsca gdzie może się wygrzewać (na jakiejś gałęzi lub półce), gdzie temperatura dochodzi do 35-36 stopni.
Pozdrawiam