Wersja do druku
Oto jakie zdjęcia otrzymałam od mojego przyjaciela ,którego serdecznie pozdrawiam z tego miejsca :)))).Fotki zrobione były podczas pobytu w Ameryce Poludniowej,konkretnie w Guyaqilu.Legi spokojnie przechadzały się jak gdyby nigdy nic alejkami tego pięknego parku,były przyjacielsko nastawione w pełni oswojone i chętnie jadły z ręki :)).
Jak dla mnie ,naprawdę zachwycające smoczydła :))))). Nie moge się już doczekać kiedy mój Stigi będzie miał takie gabaryty :))))
Pozdrawiam Aga :)
Ale super!!! Chetnie bym sie tam wybrala..:)))
Ta fotka na której jest dużo legów wygląda jak fotomontaż - legwany w parku na trawniku. Świetna sprawa :) Fajnie byłoby móc pojechać w takie miejsce ...
Widziałem już podobne zdjęcia. To nie fotomontaż :-). Chciałbym to zobaczyć z bliska. Pozdrówko! Rysiek
SUUUUUUUUUUUUUUUUPEEEEEEEEEEEER !!!!!!!!!!!!!!!
Alicjo fotomontaż????????....no prosze Cię... bez urazy ale teraz to mnie rozbawiłas ha ha ha.(no ale dzięki Tobie zaczęłam dzień na wesoło przynajmniej... więc jak dla mnie jest ok )
Dzisiaj wieczorkiem postaram się przesłać jeszcze inne fotki ze smoczego parku :))) a teraz załączam zdjęcia mojego leguta :)))
Pozdrawiam wszystkich ,thx za posty A.
Oh boże :) Stanowczo zbyt serio wszystko bierzecie. No wiec juz tlumacze - dla przecietnego Polaka taka fotka wyglada jak fotomontaz, u nas w parku mozna spotkac co najwyzej golebie lub wiewiorke a nie ogromne legi na trawniku. Czy juz wszystko jasne?
Ogladalam reportaz w TV z takiego miejsca, duzy samiec lega wszamal kwiaty zlozone przy pomniku 2min po odejsciu skladajacych ;)
Fantastyczna fotka!!!
Dzieki Agnicha za umilenie dnia :))) Moje marzenie - tak przy nich polezec na tej trawce. Nie ma to jak wolność ...
Pozdrawiam
[gadzinka]
Gadzinka cała przyjemnosć po mojej stronie :)))))
Pozdrówko A
Jedziemy ???...Rysiek