Re: gdzie on sie zalatwia !
Mój po 5 miesiącach bytowania w terra zaczoł załatwiać się w baseniku (zawsze było w nim 28 stopni) a tak to gdzie popadnie- czasami w miskę czasami pod gałąź na której spał. Teraz zmieniłem terra i właśnie zauważyłem że narobił na podłoże- czyżby kolejne 5 miesięcy czekania przedemną :))))
Re: gdzie on sie zalatwia !
Hej
Mój leg nauczyl się załatwiać do basenu przez przypadek, tzn: przez dwa tygodnie codziennie kąpałam go w brodziku z powodu problemów z wylinką i tam przy okazji się załatwiał, aż pewnego dnia przychodzę z pracy a w basenie pływa "ee". Od tego dnia załatwia się tylko tam. Aha, basen jest podrzewany :).
Pozdrawiam,
Nika
Re: gdzie on sie zalatwia !
Pod moim basenem jest kabel grzewczy ale nic z tego, zalatwia sie caly czas do miski z jedzeniem nie wiem oco chodzi ale to jest chyba dziwne.
Pozdrowionka
gg1334649
Re: gdzie on sie zalatwia !
Najlepiej niech leg nie załatwia się w terra. To bez sensu...
Codziennie rano włóż lega na 30min do wanny z ciepłą wodą, niech tam się "załatwi' a potem włóż go do terra. To chyba lepsze wyjście?
Re: gdzie on sie zalatwia !
Moj leg od pewnego czasu zalatwia sie w wannie.....:)))))
Re: gdzie on sie zalatwia !
No tak ale jak wczesniej pisalem ile kapac to wiekszosc mi odradzala wogole kapieli twierdzac ze bedzie jeszcze bardziej sie stresowac i wogole po co jak nie wlazi do basenu to nie zmuszac. To juz sam nie wiem kogo sluchac i co mam robic. W wannie troche sie boi. (Bili ma ok. 6 miesiecy)
pozdrawiam
gg1334649
Re: gdzie on sie zalatwia !
Przyzwyczai się raz dwa.
Mój codziennie rano wędruje do wanny. W terra jest czysto i w pokoju też -gdy leg biega luzem po mieszkaniu.
Re: gdzie on sie zalatwia !
Poczytaj temat "ile kąpać " . Ja kapię od małego co tydzień i legwan to lubi. Przynajmniej mi się tak wydaje. Nie ucieka, leży sobie w wodzie. Jeśli jest zbyt młody i panikuje w terrarium to nie warto go dodatkowo stresować ! Mój po prostu lubił wodę od małego. Pozdrówko! Rysiek
Re: gdzie on sie zalatwia !
Dżony dr Robert jest zoologiemi hoduje i rozmnaża jaszczurki od wielu lat. Poza tym interesuje się życiem gadów na wolności a jego rady często mają na celu uniknięcie niepotrzebnego stresu ... Dr Zajączkowski jest lekarzem weterynarii ... także tych dwóch osób możesz słuchać śmiało :-) Są jeszcze inne osoby, które piszą z sensem np Rysiek ...natomiast byłabym ostrożna co do rad Norydarling - ale to tylko moje zdanie.
Co do zachowania Twojego lega - możesz to wykorzystać i mieć lega, który chodzi do kuwety jak kot :-) Zrób tak: tą miskę do której sie załatwia stawiaj w tym samym miejscu co dotychczas, tyle że pustą. Natomiast kup nową miskę na jedzenie i stawiaj ją gdzie indziej. Jeśli się uda będzie Ci bardzo łatwo sprzątać.