Zauwarzylem u swojego lega ze gdy oddycha to za kazdym oddechem slychac takie pykanie jak udzieci gdy maja katar. Kurde ale to brzmi :).
Czy ktos moze wie co to moze byc i czyto jest grozne???
Wersja do druku
Zauwarzylem u swojego lega ze gdy oddycha to za kazdym oddechem slychac takie pykanie jak udzieci gdy maja katar. Kurde ale to brzmi :).
Czy ktos moze wie co to moze byc i czyto jest grozne???
dobre pytanie -mój tez takie cos ma ale raz na jakis czas mu przechodzi-domyślam się że to coś związane z wydalniem soli?
ja też sie czasem martwie, bo Ozzy oddycha tak jak w opisie. Ale mówią, że mu nic nie jest. Więc może wszysko jest oki.
Pozdowionka.
Dota :)
dzieki za odpowiedzi. Bo juz mislalem ze cos jest nie tak :) Milosc,Pokoj,Tolerancja :) Pozdrawiam!!!!