A co jesli kupi śie legwana urodzonego w niewoli od zaprzyjaźnionego hodowcy (kolegi) który niema zarejestrowanych zwierząt takiego zwierzaka też trzeba rejestrować??? mysle że tak ale wole sie upewnić
Wersja do druku
A co jesli kupi śie legwana urodzonego w niewoli od zaprzyjaźnionego hodowcy (kolegi) który niema zarejestrowanych zwierząt takiego zwierzaka też trzeba rejestrować??? mysle że tak ale wole sie upewnić
James - trzeba rejestrować wszystkie zwierzęta objete CITES.
Co do pracy urzedów: ja w przyszłym tyg mam mieć wizytę (wizję lokalną) potrzebną w moim miescie do rejestracji moich zwierzaków. Tak sobie wymyslili, ze bedą sprawdzać w jakich warunkach kto i co trzyma. Ciesze sie, ze już to załatwiłem bo łaziłem za tym ponad rok (zacząłem jeszcze za starej ustawy).
Snakes - wiem, ze to nie jest proste. mam nadzieję, ze szybko znormalnieje sytuacja w naszym kraju i zaczniemy gonić pod tym wzgledem reszte świata. Na razie zostaliśmy daleko w tyle.
Czy rejestracja się powiedzie - zależy w dużej mierze od samych terrarystów. Na razie większość nie rejestruje (nawet nie próbuje) tłumaczac się, że to bzdurny przepis. A w końcu nie chodzi o przepis a o dobro zwierząt i to nie tych w terrariach ale tych przemycanych w kołach samochodowych, bakach, itp. Rejestracja ma na celu ochrone wielu zwierząt. Do większości to jednak nie trafia. Takie już mamy krótkowzroczne społeczeństwo. :(
Witam,
kupilem zielonego 4 miesiace temu. Niedostalem dokumentow od sprzedawcy.
I co teraz?? Czy moge powolac sie "oswiadczenie woli". Moim zdaniem nie. Ale moze cos zle zrozumialem...
Wiem ze temat jest oklepany ale nie chce miec problemow.
Z gory dzieki za odp.
YO!
Nie sadze aby zarejestrowanie mojego legwana w jakis nawet najmniejszy sposob poprawilo byt tych przemycanych zwierzakow.A co do tej wizji lokalnej to jest to moim zdaniem co najmniej idiotyczne. Bo jesli ktos decyduje sie na rejestracje to znaczy ze chce aby wszystko bylo jak najlepiej i napewno zrobi wszystko zeby zwierzeciu nie dziala sie zadna krzywda. Wiec po cholere takiego kogos jeszcze sprawdzac, a tak na marginesie to kiedys jak jeden weterynaz zobaczyl Gucia od Ryska to zapytal- Co to jest ??? Jesli weterynaz nie wiedzial co to za stwor to co dopiero takie urzedasy, pojecia nie maja o warunkach w jakich powinien przebywac legwan i o wymaganiach jakie stawia jego hodowla. Zobacza terrarium, powiedza ze tam jest za goraco i za wilgotno i legwan sie tam tylko meczy ;)
Temat rejestracji byl niedawno poruszany kuknij sobie tutaj - http://terrarium.com.pl/forum/read.p...&i=4120&t=4120
No tak... wszystko ladnie pieknie...
Ale jak ja np kupilem sobie molurusa przed 1 maja 2002 bez papierow.... i nie sadze zeby mi sie udalo je zdobyc teraz... To co mam robic?
Bo przeciez chyba bez papierow nie zarejestruje... a samo oswiadczenie woli chyba nie wystarczy?
To co mam teraz robic? Ukrywac weza przed "wścibskimi" oczami urzedników czy innych ludzi???
Doradzcie co moge zrobic...
Dzieki z gory za odpowiedzi!!!
Pozdrawiam
Lord_Leoric
spoko, jest dokument o nazwie "świadectwo woli" dotyczy on zwierząt kupionyhc przed majem 2002r. To załatwia problem. Pozdrawiam
podanie i świadectwo woli - wystarczą
Fajnie... jesli tak ... to suuuper :-)))))
MOj tygrys bedzie wciaz legalny!! :D
Pozdrawiam
Lord_Leoric