to nie wina wentylacji a podłoża !!! wymień tą pleśniejącą część i trochę ogranicz spryskiwanie, zbożowki nie potrzebują tak dużop wilgotności, te zwierzaki przystosowały się do wszystkich warunków i świetnie sobie radzą
Wersja do druku
to nie wina wentylacji a podłoża !!! wymień tą pleśniejącą część i trochę ogranicz spryskiwanie, zbożowki nie potrzebują tak dużop wilgotności, te zwierzaki przystosowały się do wszystkich warunków i świetnie sobie radzą
a ja sądzę podobnie jak pppppp to wina podłoża, a kostka kokosowa do kwiatów zawiera faktycznie czasami różna G.w.. i jest to pewnie tego wina... tak mi sie zdaje...sama napisałaś ze były tam liścieitp. to wszystko wyjaśnia
Pozdrawiam