Re: płeć Thamnophis radix
Cześć,
miło, że pamiętasz. Owszem je dżdżownice ale tylko te a działki, tych ze sklepu nie chce. Hodowle gupikow musiałem założyc sam (chcąc nie chcąc). Nawet jak wrzucam żywą rybkę to długo ją obserwuje i czeka aż się poruszy, dopiero wtedy atakuje. Machanie mu przed nosem mięsem, filetem lub mrożoną stynką nic nie daje - poprostu ucieka.
Jak będzie większy to może sprobuję wziąć go glodem.
P.
Re: płeć Thamnophis radix
To może doradzisz mi jak przejść na martwy pokarm?
P.
Re: płeć Thamnophis radix
mam pomysł.
nie wiem czy dobry ale mozesz sprobowac.
W basenie (ma basen?) zamontuj soś co spowoduje ruch wody, mały filtr, albo napowietrzacz. na początek podaj mu gupiki do basenu i niech je łowi sam potem do basenu wrzuc rozmnożoną stynkę. bedzie sie poruszac razem z wodą, moze ruch go skusi
Re: płeć Thamnophis radix
Witam:)
Nie mialem z tym nigdy u zaskroncowatych problemu......
One "bija" na zapach a nie na termike - wystarczy przeglodzic:)
Jezeli ktorys niechcial wcinac "mrozonek" lub filetow - dawalem mu spokoj
na jakies 5-10dni - wcinal pierwszorzednie:)
Wazne aby zwierzak nie stresowal sie Twoja obecnoscia - spokojny - bedzie "bral" z reki(uwaga na palce - maja paskudna sline i jak juz chwyca - polykac chca cokolwiek:D:D:D) - latwo sie "oswajaja" jednak do tego potrzeba terrarium z mala iloscia "schowkow" , tak aby "musialy" Cie czesto widziec i przywykly do sytuacji gdy "grzebiesz" w terrarium a im pomimo tego krzywda sie nie dzieje - ich podstawowym pokarmem sa jednak plazy a nie ryby....
Mlodego lepiej niebrac na reke - Twoja temperatura moze spowodowac szok termiczny u tak malego organizmu:/
Pozdrawiam
Re: płeć Thamnophis radix
Wrzucałem już i gupiki i molinezje do basenu i do innego mniejszego pojemnika z wodą, w ogóle go nie interesują. Dopiero wyrzucone na podloże atakuje.
P.
Re: płeć Thamnophis radix
Dzięki, wstąpiło we mnie trochę nadzieji :-), co prawda miał już głodówkę 2 tygodnie i nie pomogło ale rzeczywiście boi sie mojej ręki i dlatego przy próbie karmienia ucieka. Czy wg Ciebie 40 cm to jescze mały i nie powinienem go brać do ręki a tylko oswajać ze swoim widokiem?
P.
Re: płeć Thamnophis radix
40cm to juz nie tak malo - one "rodzac sie" maja jakies 10-14cm i wtedy dlon to dla nich "patelnia" - mysle ze jak juz zacznie sie "normalnie" zachowywac pomimo Twojej obecnosci w poblizu ter. bedziesz mogl od czasu do czasu sprobowac go przyzwyczajac do "zabiegow bezposrednich" ;).
Mieczyk , molinezja czy gupik to raczej kiepski pokarm :/ juz lepszy bylby kielbik lub uklejka , chociaz podajac ryby karpiowate musisz pamietac o nastrzykiwaniu ich dodatkowymi witaminami gdyz zawieraja enzym wytracajacy wit.z organizmu :/ - czy w Twojej okolicy sa moze jakies stawy hodowlane???na ich terenie najprawdopodobniej bedzie duuuuuuza populacja zab zielonych - sa pod ochrona ale...... Zaby "szare" odradzam zdecydowanie - jest ich coraz mniej :/
Re: płeć Thamnophis radix
Dzięki za pomoc, na razie mamy wylinkę ale po niej sprobuję zastosować się do Twoich rad. Co do tego enzymu to czytałem, że zawieraja go tylko martwe ryby karpiowate (nie wiem ile w tym prawdy).
P.