ewentualnie coś z lampropeltisów, ale te "ładniejsze", czyt. mniej popularne sa na ogół aktywne w nocy, przez co mało będziesz je widywał (-:
Wersja do druku
ewentualnie coś z lampropeltisów, ale te "ładniejsze", czyt. mniej popularne sa na ogół aktywne w nocy, przez co mało będziesz je widywał (-:
Pończosznik:)
Dla początkującego akwarysty to polecam węże morskie :) ale wiąże się to z nibezpieczeństwem i trudnością w zdobyciu takowego. A tak na poważnie to na razie polecałbym jak wyżej: zbożówkę albo lampropeltisy, ewentualnie regiusa ale to tylko jeśli, tak jak wspomniał Grochu, będziesz bardzo powściągliwy w hodowli i okazywaniu względem wężyka swoich uczuć w postaci wyciągania i wyprowadzania na spacery.
A tak a'propos Grochu a ty jak często (jeśli w ogóle) bierzesz swojego makarona na ręce? :)
ostatnio to biorę "jak mi się zachcę", czyli różnie, na ogół ok raz na półtora tygodnia, ale mówię od razu - mój regiusek ejst juz na tyle "obyty" że kilka godzi po noszeniu na rękach przyjmuje juz pokarm...